Anunnaki i ślady tajnych badań „Ahnenerbe”

20. 10. 2020
V międzynarodowa konferencja egzopolityki, historii i duchowości

W górach Adygei (etniczny region na Kaukazie) znaleźli dwie czaszki istot nieznanych nauce oraz skrzynię z emblematem „Ahnenerbe” - być może najbardziej tajne stowarzyszenie w SS Hitlera, zajmujące się naukami okultystycznymi i innymi świeckimi sprawami. Poinformowała o tym Rossijskaja Gazeta.

Czym interesowali się mężczyźni z SS?

Według naukowców esesmani byli prawdopodobnie zainteresowani tajemnicami starożytnych dolmenów i nasilonymi anomaliami promieniowania naturalnego w rejonie Kanionu Kiszyniów. Mogli też szukać złota Rady Kuby, zagubionej w wojnie domowej w okolicy. Inne rzadkie znaleziska to kolorowa niemiecka mapa Adygei z 1941 roku.

Naukowców zaskoczyła wysoka dokładność i kompletność wyświetlanych obiektów. Znalezione artefakty były naturalnie interesujące dla specjalistów. W końcu, jeśli historycy znają wystarczająco dużo szczegółów na temat funkcjonowania Wehrmachtu pod kryptonimem „Edelweiss”, podczas którego na najwyższej górze Europy, Elbrusie, w regionie Kabardyno-Bałkarii, ustawiono standardy z faszystowskimi symbolami, to tajemnicą pozostaje, co ta tajna niemiecka organizacja w Adygea Mountains czy ona?

Skrzynia posiadłości Ahnenerbe

Aby rzucić światło na szereg rzadkich znalezisk i spróbować usunąć fikcję z faktów, dziennikarze RG udali się do wioski Kamennomostsky, która znajduje się dziesiątki kilometrów od miasta Maikop. To tutaj, w kompleksie etnograficznym "Belovodyje", przechowywane są tajemnicze czaszki i skrzynie okultystów SS. (Zobacz zdjęcie) Wszystko to można nie tylko zobaczyć, ale nawet dotknąć.

Ahnenerbe

„Obszerną brązową skrzynię ze skórzaną rączką i herbem tajnej firmy„ Ahnenerbe ”na wieczku przyniósł mi starszy mieszkaniec” - mówi Vladimir Melikov, właściciel kompleksu „Belovodyje”. „Był prawdziwym pustelnikiem, mieszkał w lesie w lochu, ale nikt nie wie, gdzie dokładnie. To mój stary przyjaciel, który często przywozi do muzeum rzadkie rzeczy, takie jak lornetka Edelweiss i niemiecka apteczka z lekami z tamtych lat. Zaproponował mi też kiedyś faszystowskie buty i powiedział, że wciąż ma 25 par. Zastanawiałem się, czy ten starzec znalazł wszystko w lesie? Ponadto wszystkie znaleziska były w dobrym stanie. Na przykład zapałki były w stanie rozpalić ogień. Może to nawet cały zestaw rzeczy. Znalezienie takiego miejsca to cenne szczęście ”.

Oglądamy wieko walizki, na którym wyraźnie widać oficjalny emblemat „Ahnenerbe”. Emblemat jest stylizowany na runy. Sam napis „Besondere Bekl” oznacza w przybliżeniu „specjalną inwestycję”. Czego więc szukali w tych miejscach? „Ahnenerbe” oznacza „Dziedzictwo przodków”, pełna nazwa stowarzyszenia brzmi: „Niemieckie Towarzystwo Badań nad Historią Starożytnych Germańskich i Dziedzictwem Przodków”. Organizacja ta istniała w Niemczech od 1935 do 1945 roku i została utworzona w celu badania tradycji, historii i dziedzictwa tak zwanej „rasy germańskiej”.

Tajna organizacja SS

Tajna organizacja SS zatrudniała 350 specjalistów z doskonałym wykształceniem i stopniem akademickim - badających wszystko tajemnicze i nieznane na świecie, organizując wyprawy do Tybetu, Antarktydy, Kaukazu, szukając kontaktów z UFO i próbując uzyskać tajemnicę władzy absolutnej - wyjaśnia. Profesor nadzwyczajny na Wydziale Ekonomii i Zarządzania na Maykop State Technological University, Ivan Bormotov - International Class Guide, Drogi Podróżniku Rosji. Niemcy Hitlera były aktywnie zaangażowane w rozwój nowych rodzajów broni, które mogłyby odwrócić wojnę.

Mało kto wie, że kilka lat przed początkiem II. Niemieccy specjaliści od górskich dróg z organizacji wojskowej z okresu II wojny światowej zaoferowali ZSRR pomoc w budowie drogi Picunda-Ritsa - rzekomo ze względu na współpracę międzynarodową. Nawiasem mówiąc, po zakończeniu prac niemieccy specjaliści zginęli tragicznie - ich samochód wpadł w przepaść na zakręcie. Nawiasem mówiąc, wielu turystów nadal podróżuje do tuneli Ritsy, które tu zbudowano. Później okazało się, że budowali strategiczną ścieżkę z innego powodu. Hydrologowie z Ahnenerbe ustalili, że skład wody pobranej ze źródła znajdującego się w jaskini krasowej poniżej jeziora Ritsa jest idealny do produkcji ludzkiego osocza krwi.

„Żywa woda” z Abchazji w srebrnych puszkach była dostarczana najpierw do morza, potem okrętami podwodnymi do bazy w Konstancy, a następnie samolotem do Niemiec ”- kontynuuje Bormotov. Były nawet plany budowy tunelu dla łodzi podwodnej z morza do Ricy. Ale te plany pokrzyżowała wojna. Co do Adygei, wiadomo, że 49. Górski Korpus Żołnierzy z dywizjami górskich dywizji Wehrmachtu, który wspiął się na Elbrus, stacjonował w Maikopu. W dolinie rzeki Belaja w pobliżu podgórskiej wioski Dakchovskaja znajdował się pułk SS „Vesland”, a pomiędzy rzekami Pšekcha i Psiš zajął pułki czołgów obronnych „Niemcy” i „Norwegia”.

Samoloty rozpoznawcze

Jesienią 1942 r. Na lotnisku Maikop stacjonowała 3. niemiecka eskadra rozpoznawcza 14. Grupy Rozpoznawczej, w której znajdował się dwusilnikowy samolot rozpoznawczy FW-189. Byli wyposażeni w najbardziej zaawansowany wówczas sprzęt zwiadowczy i faktycznie były latającymi laboratoriami. To było więcej niż wystarczające, aby zapewnić tajne badania, które Ahnenerbe prawdopodobnie przeprowadził w górach Adygea, uważa Bormotov. Maykop był miastem dowodzenia Wehrmachtu. Stamtąd cały niemiecki garnizon wojskowy dowodził na Kaukazie.

Jesienią 1942 r. W Adygei nie było ciągłej linii obrony, ale znamy fakty dotyczące penetracji poszczególnych grup niemieckich w głąb gór. Trzech faszystów zostało schwytanych i zastrzelonych w dużym dolmenie w Guzeripp. Inna grupa rzuciła się do wioski Kiš i do parku żubrów, aby zabić żubra, ale zwierzęta zostały wypędzone w bezpieczne miejsce. Czy nie jest jasne, dlaczego wojska wylądowały na grzbiecie Pšekiša w sierpniu 1944 r., Kiedy linia frontu poszła już daleko na zachód? Jakich kwestii nie udało się rozwiązać faszystom na grzbiecie Pšekiš, płaskowyżu Bambaki i na górze Bolszoj Tkaš? Czy nie ma to związku z badaniami specjalistów z „Ahnenerbe”?

Dlaczego Niemcy byli zainteresowani dolmenami?

Zdaniem badaczy można przypuszczać, że Niemcy interesowali się dolmenami, uważali je za budynki prehistorycznych Atlantydów i wejścia do równoległych światów. Możesz je zrozumieć, ponieważ na Kaukazie naukowcy regularnie odkrywają dziwne artefakty. Na przykład w prasie pojawiły się takie doniesienia v Naukowcy odkryli trzymetrowy szkielet człowieka nieznanej rasy w gruzińskim wąwozie Borjomi.

"Może SS byli zainteresowani zwiększoną naturalną anomalią radioaktywną w Kanionie Kiszyniowskim ”- kontynuuje rozmówca.

Może szukali po prostu wskazówek do konwoju ze złotym skarbcem Rady Kuby w trójkącie Kchodz - Nowoswobodnaja - Bolszoj Czach, który zaginął podczas wojny domowej? Około dwa lata temu speleolodzy przywieźli Vladimírowi Melikovowi dwie niezwykłe czaszki z rogami, które, jak twierdzili, znaleziono w jednej z jaskiń w Velký Tchač. Wyglądały jak szczątki zwierząt, być może nawet bardzo stare skamieniałości. Ale kiedy zaczął uważnie badać wyniki (w końcu pracował jako dentysta), dosłownie dostał gęsiej skórki.

„Spójrz na charakterystyczny okrągły otwór o średnicy palca na dole głowy” - wskazuje Melikov na jedną z czaszek. „To jest podstawa kręgosłupa. A jego położenie sugeruje, że stworzenie poruszało się na dwóch nogach ”. Inne osobliwości to brak czaszki i szczęk. Zamiast ust jest kilka okrągłych otworów. Niezwykle duże oczodoły, z których wystają dwie „gałęzie” w postaci narośli. Ponadto kość twarzy jest płaska, jak to ma miejsce w przypadku antropoidów.

Znaleziono artefakty

Artefakty wyglądają naprawdę nietypowo w porównaniu z czaszką leżącego w pobliżu niedźwiedzia. Istnieje wielka pokusa, by pomyśleć, że trzymasz szczątki kosmity. Zdjęcia znalezisk zostały wysłane do paleontologów metropolitalnych, ale oni tylko rozłożyli ręce. Przyznali, że nigdy wcześniej nie widzieli czegoś podobnego, i ostrożnie zasugerowali, że może to być czaszka barana, która przez długi czas znajdowała się w strumieniu piasku, gdzie była mocno zdeformowana. Cud i nic więcej. Zakładając deformację, była ona przecież synchroniczna, ponieważ osobliwości powtarzały się na dwóch czaszkach jednocześnie. Naukowcy uważają, że takie odkrycia mogły również wpaść w ręce „magów” ​​Hitlera, którzy polowali na niezwykłe artefakty.

Nawiasem mówiąc, patrząc na wyniki, mitologowie natychmiast je zidentyfikowali. To są Anunnaki ze starożytnego Sumeru, rogate bóstwa, których imiona są interpretowane jako „pochodzące z nieba”. W sumeryjskiej epopei uczestniczyli w stworzeniu świata.

Amerykański pisarz pochodzenia azerbejdżańskiego Zecharia Sitchin identyfikuje Annunaki z mieszkańcami Nibiru, hipotetycznej planety Układu Słonecznego o wydłużonej orbicie. Według obliczeń astronomicznych pojawia się w pobliżu Ziemi co 3600 lat. Według Sitchina, w tym okresie mieszkańcy Nibiru schodzą na Ziemię i wchodzą w kontakt z tubylcami, czyli z nami. „Możemy zestawiać różne wersje i przypuszczenia, ale artefakty znalezione w górach Adygea dają nam do myślenia” - powiedział słynny podróżnik Ivan Bormotov.

Igor Wasiljew, kandydat nauk historycznych, pracownik Ośrodka Badań Kultury Tradycyjnej Chóru Państwowego „Kubański Kozak”, wyraził następującą opinię:

Tajna organizacja

„Działalność„ Ahnenerbe ”na Kaukazie to dobrze znany fakt. Ta tajna organizacja była zasadniczo zainteresowana terenem wokół Elbrusa i dolmenami odkrytymi w okolicy, starożytnymi osadami Atlantydy… Niemcy prawdopodobnie szukali potwierdzenia, że ​​te artefakty były dziełem starożytnych Aryjczyków lub Gotów, którzy osiedlili się w tych miejscach. Ponadto na ziemiach niemieckich znaleziono również dolmeny. Prawdopodobnie Kaukaz mógłby być uważany przez niemieckich okultystów za bardziej przystępną wersję Tybetu, gdzie również poszukiwali różnych „cudów”.

Jeśli uznać „Ahnenerbe” za rodzaj zjawiska kulturowego i historycznego, to jego szczytem jest swoisty folklor (modny kierunek badań pseudonaukowych literackich i publicystycznych), a także usystematyzowanie materiałów terenowych dotyczących pogańskich rytuałów i praktyk mistycznych. Taka nauka często kierowała się w kierunku nacjonalistycznym i realizowała cele propagandowe w wojnie psychologicznej, prowadzonej przez faszystów równolegle z kampaniami militarnymi. Odkrycia, na które naukowcy nieustannie natrafiają, mogą generalnie ukrywać pracę poważnych badaczy Ahnenerbe w wywieraniu wpływu na psychikę człowieka i jej postrzeganie świata, zarówno z technicznego, jak i propagandowego punktu widzenia. Jest prawdopodobne, że niektóre z tych wyników są już wykorzystywane w sferze cywilnej, na przykład w reklamie!

Nawiasem mówiąc, latem 2015 roku w rejonie Elbrus poszukiwacze skarbów znaleźli kolejną walizkę „Ahnenerbe” z czaszką dziwnego pochodzenia, prawdopodobnie należącą do myśliwych z niemieckiej dywizji „Edelweiss”, pierścień i szereg faszystowskich mundurów wojskowych. Pierścień przedstawia sylwetkę żołnierza w kapeluszu górskim, do którego przyczepione są liście dębu. Na dole jest kwiat trawy morskiej. W zeszłym roku miejscowi donieśli, że odkryli szczątki dwustu ciał niemieckich strażników, których prawdopodobnie wiele lat temu zasypała lawina.

Wskazówki ze sklepu internetowego Sueneé Universe

Radka Slížová, Jan Karel Kryl: Karel Kryl - Spowiedź

Karol Kryl Byl najpopularniejszy przedstawiciel antykomunistycznych piosenek protestacyjnych od lat sześćdziesiątych do aksamitnej rewolucji. Jego książka Wyznanie ujawnia, co dręczyło Karela w tajemnicy w jego duszy, o czym marzył i gdzie chciał zostać pochowany.

Radka Slížová, Jan Karel Kryl: Karel Kryl - Spowiedź

Podobne artykuły