CIA: Czy marsjańscy uchodźcy osiedlili się milion lat temu na Antarktydzie? (2.)

13 16. 03. 2017
V międzynarodowa konferencja egzopolityki, historii i duchowości

Zdalne oglądanie Mars opublikowane przez 22. Maj 1984 informuje w CIA o tym, ilu uchodźców - z powodu katastrofy planetarnej - zostało zmuszonych do opuszczenia Marsa w statku kosmicznym ponad milion lat temu. Prowadzi to do fascynujących możliwości, które niedawno znaleziono pozostałości zamarzniętej cywilizacji na Antarktydzie - w tym pełzający statek kosmiczny w pobliżu - są pozostałościami kolonii właśnie tych marsjańskich uchodźców.

Taki scenariusz jest zgodny z twierdzeniami Corey Gooda o Tajnym Programie Kosmicznym, który mówi, że odkryli go pozaziemscy uchodźcy kraj schronienie, przez co najmniej 500 000 lat. Te i inne tajne operacje, jak mówi, przygotowują się do oficjalnego odkrycia, co ludzie wykopali pod antarktycznym rowem.

Już 28 marca 2016 Goode opisał, jak różne źródła z tych organizacji ujawniły informacje o nim przypływ uchodźcy z innych planet, którzy powtarzali się w całej historii ludzkości.

I wygląda na to, że żadna z ostatnich informacji, które otrzymałem, nie mówi nam, że Ziemia otrzymywała uchodźców z różnych planet w różnych momentach historii, przynajmniej z planet naszego Układu Słonecznego. Czy od tych, które zostały spustoszone, czy od tych, które zostały bezpośrednio zniszczone.

Goode tak powiedział marzec była jedną z planet, z których przybyli uchodźcy. Marsjanie byli bardzo zaawansowaną technologicznie cywilizacją posiadającą sondę antygrawitacyjną. Weszli w agresywny spór wojenny, który doprowadził do katastrofy planetarnej i ucieczki na Ziemię. Goode zgadza się z tym, co powiedzieli mu mieszkańcy Wewnątrz Ziemi:

Rada Osób Żyjących Wewnątrz Ziemi stwierdziła, że ​​mieszkańcy innych planet naszego Układu Słonecznego są niezwykle zaawansowani technologicznie, ale także niezwykle agresywni. Później zniszczyli swoją cywilizację, zmuszając ich do przeniesienia się tutaj, na Ziemię, jako gatunek, do którego przyjeżdżałem kilka razy.

Dobre słowo z tego wynika, że ​​Mars był szczególnie dotknięte przez serię katastrof naturalnych, które wynikały z wyniszczającej wojny z mieszkańcami tzw. Super Ziemia, które wraz z naszym Księżycem krążyły w pobliżu. Super Ziemia znajdował się w obszarze pomiędzy Marsem i Jowiszem, gdzie obecnie znajduje się zespół niesamowitej liczby asteroid, które są tylko jej szczątkami.

Pas asteroid między Ziemią a Jowiszem

Pas asteroid między Ziemią a Jowiszem

Mars, w dawnych czasach, miał dużo wody i atmosfery bogatej w tlen, więc mógł host duża populacja. Fakt, że w przeszłości Mars był wyposażony w te ważne elementy, został ostatnio potwierdzony przez naukowców.

Zdarzenie, które doprowadziło do zniszczenia Super Ziemia, doprowadziło do eradykacji większości populacji marsjańskiej. Wojna zajęła Marsa i większość ówczesnej atmosfery.

Dowiedziałem się, że Mars był najprawdopodobniej miesiącem tego Super Ziemia i że został poważnie uszkodzony na jednej z jego półkul. To najprawdopodobniej pociągnęło za sobą większość atmosfery, która nigdy z niej nie wyszła.

Siła destrukcji Super Ziemia Mars przeniósł się do dzisiejszej znanej orbitującej planety.

Było coś takiego Super Ziemia, która została rozdarta w gigantycznej bitwie? W wyniku tej bitwy jeden miesiąc został rzucony na Ziemię, gdzie stał się naszym kręgiem, a drugi stał się tym, co dzisiaj nazywamy planetą Mars?

Pierwszy poważny naukowiec, który poważnie bada możliwość, że pas planetoid między Marsem i Jowiszem jest pozostałością po poprzedniej planecie Thomas Van Flandern, który był głównym astronomem w US Navy Observatory. Napisał kilka opracowań akademickich opisujących coś, co nazwał "Hipoteza Exploited Planet"Co wskazywało na to, że główną parą asteroid w naszym Układzie Słonecznym była eksplozja ogromnej planety, którą Mars krążył wcześniej.

Kiedy gromadzimy wszystkie dowody, mamy silną pomoc, że wokół nas są dwie planety, z których dziś nazywamy Pas Asteroid: Hipotetyczne "Planeta V" i "Planeta K". Zanim wybuchły, były prawdopodobnie gazowymi gigantami o liczbie miesięcy porównywalnej do Marsa.

Powyższe dowody wskazują, że Mars nie był pierwotnie planetą, ale księżycem, który był jedynie wynikiem gigantycznej eksplozji, która przyciągnęła ścieżkę, którą znamy dzisiaj. Wiele z tych rzeczy jest całkowicie wyczekiwanych przez eksplozję bliskiej planety, kiedy rozszczepione części planety niszczą półkulę półkuli, pozostawiając drugą połowę prawie nietkniętą. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że połowa Marsa jest dosłownie zaśmiecona kraterami, podczas gdy ta ostatnia jest tylko niewielka.

Hipoteza Eksplodującej planety Van Flanderna potwierdza naukowe twierdzenie Gooda, że ​​zarówno Księżyc, jak i Mars były pierwotnie księżycami Super Ziemia. Ustalenia zdalnych obserwatorów w służbach CIA wspierają zatem wnioski zarówno Van Flandern, jak i Good.

Zdalni widzowie, których jesteśmy napisali w pierwszej części, opisali bardzo zielona planeta z gwałtownymi burzami i intensywną aktywnością wulkaniczną. To zdecydowanie przypomina Ziemię, która w tamtym czasie była najprawdopodobniej jedyną planetą w naszym Układzie Słonecznym, która zareagowała na opis. Prowadzi to do pytania, czy zbiegli Marsjanie naprawdę zdecydowali się na budowę kolonii na Ziemi, lub przynajmniej takiego, który był Antarktyda.

Obserwatorzy Marsa opisują, że Marsjanie byli bardzo wysocy i chudzi i że posiadali statek kosmiczny, w którym uciekinierzy polecieli w bezpieczne miejsce na Ziemi. Jest to zgodne z wiedzą Gooda zebraną na spotkaniu 2017 w styczniu, kiedy został zabrany na Antarktydę, aby zobaczyć na własne oczy, co zostało potajemnie wydobyte.

Dla Adama

(ilustracja) Dla adamitów

Na prywatnej sesji, która była w posiadaniu 24. W styczniu Goode potwierdził swoje wcześniejsze raporty Wcześniej - cywilizacja Adamowa, który został zamrożony na Antarktydzie i którego przedstawiciele byli naprawdę wysocy i chudzi. Goode opisał trzy 48 km długości owalne statki kosmiczne, które znajdowały się w pobliżu, i które zostały zdemontowane.

Takie ogromne statki mogłyby być idealnymi łodziami ratunkowymi niosącymi tysiące uciekających Marsjan, jak opisuje to zdeterminowany.

We wcześniejszych wywiadach Goode opisuje, w jaki sposób został zabrany na Antarktydę ponad dobre trzy mile pod lodem, gdzie był świadkiem aktywnej aktywności wulkanicznej, która była po prostu źródłem energii w postaci energii cieplnej. Poniższa ilustracja graficzna jest tym, co było świadkiem Tajemnej Bazy Antarktycznej, w której kilka otworów wentylacyjnych otwiera energię cieplną.

Relacja Gooda znów jest zgodna z najnowszymi odkryciami naukowców, że aktywność wulkaniczna jest duża na Antarktydzie. Na przykład 19 lutego naukowcy omówili raport NPR NASA o eksperymencie w pobliżu góry Erebus, który potwierdził istnienie płynącej lawy pod zewnętrznym lodem, która jego zdaniem jest podobna do tej, którą napotkali na księżycach Jowisza i Saturna.

Dla przypomnień z wyjątkiem Mt. Erebesu znalazł drugi wulkan na Antarktydzie, ukryty pod lodem w odległości trzech ćwiartek mili. Ten wulkan jest wciąż aktywny i może eksplodować w każdej chwili.

Krater w górach Erebus

Krater w górach Erebus

Dobre wiadomości o tym, czego był świadkiem podczas jego wizyty na Antarktydzie, są spójne i uzupełniają informacje opisane przez zdalnych widzów. Marsjanie musieli uciekać z ich umierającego świata na inną planetę - Ziemię - która w tym czasie była bardzo aktywna wulkanicznie. Wygląda na to, że Antarktyda, kiedy została wybrana jako bezpieczne miejsce dla kolonii uchodźców, milion lat temu znajdowała się w cieplejszym pasie Ziemi, więc była bardzo zielona i pełna wulkanów i wulkanów.

Antarktyda pod lodem

(ilustracja) Antarktyda pod lodem

Jednakże marsjańscy potomkowie żyjący na Antarktydzie byli najwyraźniej zaskoczeni nagłym ruchem biegunów, które miały miejsce mniej więcej przed 12 000 lata temu. W rezultacie dosłownie zgasły.

Jednym z filmów fabularnych Akta X jest to, że Mulder i Scully znaleźli ogromny statek pozaziemski pod lodową kry na słupie, w którym obcy są wzbudzeni.
Goode mówi, że najważniejszą wiadomością z odkrycia na Antarktydzie jest nadchodzące objawienie części ukrytej prawdy o zamarzniętej cywilizacji. Jego wypowiedź wspiera ekspert Cliff High, który zajmuje się językoznawstwem prognostycznym. Jego odkrycia w Internecie, które są jego obszarem zastosowania, to fakt, że częstotliwość odkrywania Antarktydy nie jest przypadkowa, ale wskazuje na nadchodzącą publikację.

Gdyby zbiegli Marsjanie wylądowali na Ziemi przez miliony lat i osiedlili się na Antarktydzie, oficjalne odtajnienie byłoby bezprecedensowym i niewiarygodnym momentem, który zasadniczo zmieniłby nasze rozumienie naszej historii. Relaksacja odtajnione dokumenty CIA w odniesieniu do zdalnego podglądu, szybko zwiększa efekt całego procesu ujawniania. Prawda o wydarzeniach historycznych na Antarktydzie może znacznie pomóc nam uniknąć losu, który spotkał Marsjan i inne istoty w naszym Układzie Słonecznym.

CIA: zdalny monitoring Marsa

Więcej części z serii