Edgar Cayce: Duchowa ścieżka (19.): Bądź Inicjatywą, najlepszą rzeczą do zrobienia jest zrobienie czegoś

27. 05. 2017
V międzynarodowa konferencja egzopolityki, historii i duchowości

Moi drodzy czytelnicy zasad szczęścia Edgara, wracam po krótkiej przerwie z kolejnym artykułem „śpiącego proroka”. Jeden terapeuta ma czasem pełne trampki. I tak właśnie dzisiaj rodzi się kolejny artykuł. Wszyscy znamy temat, który niesie. Tym bardziej nie mogę się doczekać Twojego udostępnienia. Ostatni artykuł był bardzo szczery i bardzo osobisty. Doceniam wszystkie twoje reakcje i dziękuję za nie. Leczenie biodynamika czaszkowo-krzyżowa Pani Věra wygrywa w tym tygodniu. Gratuluję i czekam na to.

 

Zasada nr 19: "Bądź inicjatywą, najlepszą rzeczą do zrobienia jest zrobienie czegoś".

W trudnych okresach naszego życia często jesteśmy narażeni na sytuacje, w których nie możemy podejmować decyzji. Uważamy, że zmiana jest potrzebna. Czekamy w ciszy na pomocną dłoń. Obiecujemy losowi, że jeśli poprowadzi nas właściwą drogą, to pójdziemy naprzód.

"Chciałbym dogadać się z moim ojcem, ale nie wiem, co powinienem mu powiedzieć." "Chcę rozpocząć jakiś rodzaj sportu, ale nie lubię nikogo."

Bardzo często najtrudniej jest zrobić pierwszy krok. Zadanie może wydawać się tak ogromne, że czasami uważamy, że już to zrobiliśmy, nawet jeśli tak nie jest. To coś w rodzaju samooszukiwanie, która dobrze opowiada historię chłopca, który nauczył się jeździć na rowerze. Ilekroć jego starszy brat wsadzał go na rower i jeździł na nim, biegnąc obok niego, chłopiec jeździł na rowerze. Kiedy koło straciło prędkość, spadło. Chłopiec był bardzo podekscytowany i powiedział wszystkim swoim znajomym, że nauczył się jeździć na rowerze. Nigdy nie przyszło mu do głowy, że dopóki nie nauczy się wprawiać roweru w ruch i nim nim kierować, nie może mówić o tym, że jest w stanie jeździć na rowerze.

Jaka jest inicjatywa?

Słowo inicjatywa ma pochodzenie łacińskie. Oznacza zrobienie czegoś z odwagą, by iść naprzód. Czasami pierwsze kroki mogą wydawać się niemożliwe. W niezliczonych mitach bohater musi wykonać niemożliwe zadania. Nagroda przychodzi tylko wtedy, gdy w ogóle zaczyna mieć miejsce. Wewnętrzny rozwój duchowy zależy od zewnętrznego wysiłku ciała. Życie zmieni się, gdy tylko zaczniemy coś robić.

 Uczymy się tego robić

Tysiące ludzi przyszło do Edgara, czasami ich problemy były trywialne, czasem bardziej poważne. Warto zauważyć, że najczęściej używane wskazówki były dość proste: "Zrób coś" lub "Rozpocznij teraz".

Wyobraź sobie, że widzisz wagon, konia i woźnicę. Samochód reprezentuje ciało, koń przedstawia uczucia i intelekt powozu. Ale nic nie jest takie, jak powinno. Zgodnie ze stanem typowego człowieka, woźnica jest pijany i zapomina o swoich obowiązkach, siedzi w barze i wydaje pieniądze. Jego koń na dworze jest głodny i chory, a samochód wymaga naprawy. Zanim jego pan wyda mu rozkazy, stangret musi się obudzić, uporządkować konie i wagon i ponownie zająć swoje miejsce na kozłach. Mistrz samochodu symbolizuje nasz prawdziwe ja, ta część nas samych, która wie, dokąd zmierzamy i jak możemy się tam dostać, która zna nasze przeznaczenie. Pierwsza część tej przypowieści symbolizuje, jak ważne jest przygotowanie naszych emocji, intelektu i ciała w dobrym stanie, aby nasz mistrz mógł przybyć do rydwanu. Jest jednak jeszcze jeden ważny aspekt. Nawet gdy kapitan wsiada do samochodu, nie wydaje poleceń, dopóki woźnica nie uruchomi samochodu. W takim przypadku obowiązkiem woźnicy jest uważne wykonywanie poleceń kapitana.

Kiedy robimy pierwszy krok i robimy wszystko, co w naszej mocy, otwierają się przed nami inne możliwości. Takie jest duchowe prawo. To prawo jest piękne historia podróży, który spotyka tubylców schodzących ze wzgórza i pyta: "Proszę pana, o której godzinie dojdę na szczyt tego wzgórza?" Mieszkaniec patrzy na niego i milczy. Następnie człowiek powtarza pytanie: "Czy pytam cię, kiedy dojdę na szczyt wzgórza?" Starzec nadal milczy. Pocestný macha ręką i idzie w drogę. To dziesięć metrów, a mężczyzna woła: "Jeśli pójdziesz tą prędkością, będziesz tam za około dwie godziny."

Co jeśli zrobię coś nie tak?

Jest takie powiedzenie, że złe decyzje nie istnieją, odpowiadamy tylko za każdą podejmowaną decyzję. W tej chwili wykorzystujemy wszystkie dostępne narzędzia, aby wybrać jedną z wielu opcji. Wierzę, że w tym samym czasie, mając do dyspozycji te same narzędzia, warunki i mądrość, zawsze decydowalibyśmy o tym samym. Jeśli chodzi o czas, możemy sprzeciwić się: „Gdybym mógł wtedy, zdecydowałbym inaczej”. Tak, tak dzisiaj. Na pewno nie wtedy.

Pomóżmy naszemu woźnicy zebrać się na odwagę, wyjść z wyimaginowanego baru, naprawić jego samochód i zająć się jego głodnym zaniedbanym koniem. Pan wie w nas, która ścieżka jest najlepsza dla każdego z nas.

 

Ćwiczenie:

Wybierz obszar swojego życia, który powoduje problemy.

  • Jak wygląda twoja bezczynność w tej dziedzinie?
  • Jakie uczucia się z tym wiążą? Strach? Bezsilność? Udaremnienie?
  • Zdecyduj się na małe kroki, bez względu na to, jak długo czekasz.
  • Po krótkim czasie doceń wszystkie wydarzenia, które rozpoczęły się małymi krokami i pomogły Ci w temacie.

 

Piękne słoneczne dni, moja droga. Z niecierpliwością czekam na kolejną część Edgara, nie mogę się doczekać waszego udostępnienia, a także spotkania. Małymi krokami zbliżają się regularne spotkania w herbaciarni Shamanka na IPPavlova z Suenee i miłymi gośćmi. Poinformujemy Cię o wszystkim.

Z miłością

Edita Polenová - Biodynamika czaszkowo-krzyżowa

Edita

 

    Edgar Cayce: Droga do siebie

    Więcej części z serii