Egzorcyzm: fikcja czy rzeczywistość?

17. 03. 2017
V międzynarodowa konferencja egzopolityki, historii i duchowości

Chociaż mogłoby się wydawać, że opętanie przez demony istnieje tylko w horrorach, jest odwrotnie. Wiara w złe istoty i ich zdolność do kontrolowania ludzkiego umysłu jest jednym z najdłużej działających wierzeń w historii ludzkości. Wszakże nawet w samej Biblii można znaleźć wzmianki o egzorcyzmach (np. Jezus wypędzający demony, które następnie wysyła do stada świń, które potem rzucają się z klifu do morza).

Idea, że ​​inwazyjne duchy są z natury złe, opiera się na koncepcji judeochrześcijańskiej. Wiele religii i systemów wierzeń akceptuje dwojakie obsesje: dobrą i złą. Jednak obie formy nie są dla nich niepokojące, uważają je za normalne aspekty życia duchowego. W 1800 roku powstała religia zwana Spirytualizm, których zwolennicy byli przekonani, że śmierć jest jedynie iluzją i że duchy mogą posiadać ludzi. Zwolennicy ruchu New Age starali się celowo przywoływać różne byty za pomocą tzw channeling i pozwolić im na posiadanie medium, które służyło jako rodzaj komunikacji pomiędzy światem żywych i umarłych.

Fikcyjny egzorcyzm

Hollywood z pewnością ma największy udział w popularyzacji egzorcyzmów. Powstały w niej filmy na podstawie „prawdziwych wydarzeń” -  Ostatni egzorcyzm, Egzorcyzmy Emily Rose, The Devil Inside czy Rite - każdy z nich miał inny poziom jakości i stopnia przerażenia. Jednak największy wpływ miał logicznie Diabelski Zamiatacz. Po premierze w kinach w 1974 roku Centrum Katolickie w Bostonie otrzymało prawdopodobnie najwięcej próśb o egzorcyzmy w swojej historii. Napisał scenariusz William Peter Blatty, zgodnie z poprawką o tej samej nazwie. Został oparty na artykule z gazety z 1949 roku opisującym opętanie przez diabła chłopca z Maryland. Blatty był przekonany o jej prawdzie, choć później okazało się, że cała historia nie jest zbyt wiarygodna.

Michael Cuneo w twojej książce Amerykański Egzorcyzm: wypędzanie demonów w kraju Volcano Plenty Vaporizer Storz & Bickel, uważa Egzorcystę Blatty'ego za źródło dzisiejszej fascynacji opętaniem demonów. Chociaż Cuneo twierdzi, że cała powieść jest tylko wymyśloną fantazją opartą na słabych fundamentach dziennika księdza, trzeba powiedzieć, że rzeczywiście w Maryland mieszkał chłopiec, który przeszedł rytuał egzorcyzmów, ale nie było scen wręcz przerażających i obscenicznych. , które znamy z samego słynnego filmu.

Prawdziwy egzorcyzm

Chociaż wiele osób uważa, że ​​egzorcyzmy to kwestia średniowiecza, tak nie jest, nadal jest praktykowany na ludziach z problemami zdrowia psychicznego, którzy często są bardzo silnie wierzącymi. W tym przypadku jednak sam proces egzorcyzmów nie działa, ale siła sugestii. Jeśli dana osoba jest przekonana o swojej obsesji (i że egzorcyzm go wyleczy), może nastąpić krótkotrwała lub długotrwała poprawa.

Egzorcyzmy wywodzą się od greckiego słowa oznaczającego przysięgę: exousia. James Lewis w twojej książce Satanizm dzisiaj: an Encyklopedia religii i kultury popularnej, wyjaśnia, że ​​egzorcyzm oznacza wezwanie wyższego autorytetu, który zmusza złego ducha do odejścia (zmuszając go do przysięgi, że opuści ciało swojego gospodarza). Dlatego kapłan odwołuje się do Ojca, Syna i Ducha Świętego.

Przynajmniej klęczenie i pobłażanie wywołują uśmiech na twarzy, bo gdyby tak było, przynajmniej połowa populacji na naszej planecie musiałaby mieć obsesję.
Pierwszy podręcznik dla egzorcystów został opublikowany przez Watykan w 1614 r. I poprawiony w 1999 r. Czytamy, że obsesja charakteryzuje się nadludzką siłą, niechęcią do wody święconej i umiejętnością posługiwania się językami obcymi, którą dana osoba jest wyraźnie biegła. Inne możliwe cechy to plucie, przeklinanie i „częste samoobcinanie”.

Działa na świecie tylko garstka święcenia egzorcysty, setki są zaangażowane w „amatora”. Michael Cuneo w moim życiu uczestniczyło pięćdziesięciu egzorcyzmów. Nigdy jednak, jak sam mówi, nic specjalnego widział: nie odwracając głowy, żadnych rys lub blizny pojawiające się nagle na twarzy, a nie posiadał lewitacji. Tylko garstka bardzo emocjonalnie intensywnych ludzi po obu stronach rytuału.

Wiele osób lubi oglądać filmy o obsesji, ale warto pamiętać, że w rzeczywistości egzorcyzmy mogą mieć fatalne konsekwencje. W 2003 roku ośmioletni chłopiec z autyzmem został zabity podczas rytuału egzorcyzmów; jego rodzice uznali niepełnosprawność chłopca za dowód opętania przez demona. Dwa lata później młoda rumuńska zakonnica zmarła z rąk księdza, przywiązana do krzyża, zakneblowana i pozostawiona bez wody i jedzenia na kilka dni. A w 2010 roku w Boże Narodzenie czternastoletni chłopiec został pobity w Londynie, a następnie utopiony przez swoich bliskich, którzy również próbowali wypędzać demony.

Zastanówmy się więc, czy istnieje możliwość obsesji na punkcie demonów. Jeśli zaakceptujemy fakt, że złe istoty są realne (na podstawie wielu dokumentów, reputacji i doświadczeń, które zostały zarejestrowane od samego początku epok), czy bylibyśmy w stanie wyrzucić ich przez zwykłe słowa i wiarę w wyższą moc? Czy też cały rytuał jest bezwartościowy i szkodzi tylko tym, którzy są poza ogólną koncepcją "normalności"?

Twoja opinia na temat egzorcyzmów

Zobacz wyniki

Przesyłanie ... Przesyłanie ...

Podobne artykuły