Jaroslav Dušek: Ziemia może zostać uruchomiona ponownie

7 06. 11. 2022
V międzynarodowa konferencja egzopolityki, historii i duchowości

Ta Ziemia ma taki dziwny sposób. Może zresetować system życia, który jest na niej. Dinozaury mogą się skończyć. Ona może to zrobić. Ma możliwość zresetowania w pewien sposób, który jest tutaj.

Rozwinięte cywilizacje

Wydaje się, że robiła to czasami w starożytnych cywilizacjach. Wydaje się, że miały miejsce wydarzenia, których do dziś nie wyjaśniono - koniec pewnych typów cywilizacji, które ewidentnie tu były. Zostały opracowane, były bardzo dobre i nagle wydawało się, że się skończyły, a teraz nie wiedzą i wciąż szukają dlaczego. Czy to z powodu głodu, jakiejś suszy, czy też tego, co skłoniło ich do opuszczenia tych miast - pięknych miast, które zbudowali.

I tak mi się wydaje, ale to mówi mi w głowie bajkę, że ta planeta robi teraz absolutnie wyjątkowy manewr w swojej historii i że na nas czeka. Ona normalnie czeka. Nadal mamy okazję. Tym razem nam to daje. Po prostu na to czeka, bo dla niej to też jest nowe. Inni już mogą. Doświadczyła tego, zresetowała i powtórzyło się. Zdała sobie sprawę, że zresetowanie go nie zmieni. A jeśli ma się zmienić od wewnątrz, to musi zmienić się ze stanu świadomości. A stan świadomości planety Ziemia określają ludzie.

Stan świadomości

Określamy stan - poziom świadomości na tej planecie. To znaczy gra, w którą się gra. To jest nasza praca. Inni utrzymują pewne pole istnienia – pole życia. Zwierzęta, rośliny, które robią dokładnie to, co mają. Jeżdżą dokładnie na swoim polu i robią najlepiej jak potrafią. A my jesteśmy ludźmi, którzy mogą wydawać się dziwnie wibrujący. Możemy wydawać się, że ingerujemy i nagle decydujemy się coś tu zmienić, spalić tu kawałek lasu lub tu wydobyć diamenty z kraju. Małpy tego nie robią, nie chcą wydobywać diamentów. Jedzą coś lub coś, ale tego nie robią, na przykład nie czołgają się i nie wydobywają złota. To co robimy. To jest ludzka praca. Rodzaj transformacji planety. I tworzymy to pole świadomości.

I wydaje mi się, że urodziliśmy się, dopóki ta planeta nie zrobi absolutnie nowych środków. Czeka na nas, właśnie. To jest moje odczucie. A teraz to zależy od nas, jeśli możemy sobie z tym poradzić. Jeśli chcemy to zmienić, to zależy od tego, jak długo będzie czekać. Ale może czekać w nieskończoność. Czas nie odgrywa dla niej żadnej roli.

Więc to taka dziwna interfaza, w której możemy spędzać czas jak makaron w gangu - przez długi czas lub możemy to zmienić w krótkich chwilach.

17.11.1989

Prawdopodobnie wiesz, 17. Listopad 1989, miesiąc przed tym małym, który zakładał, że to się stanie. Sześć miesięcy temu nikt nie przewidział. Kto by się założył? Wszyscy siedzieli: to się nie spieszy, nie, nie puszczaj! Nie pozwól mu odejść! To będzie tutaj. A potem to zrobił: blblblblblbl i zniknęło.

To właśnie mamy w naszym doświadczeniu. Doświadczyliśmy tego. Możemy je interpretować i interpretować, kto to zrobił, jak to się stało i jakie wpływy były. Ale tak było. Świadomość zmieniła się w ten sposób. I ta świadomość nie przewidywałaby, że stanie się to przez krótki czas. Ale może to nastąpić bardzo szybko w ciągu jednego lub dwóch dni, może to być tzw.

Jako ludzie próbowaliśmy już wojny światowej. Próbowaliśmy się pozabijać. Próbowaliśmy rozbić, spalić w koncentracji. Próbowaliśmy już wielu rzeczy i stopniowo przekonaliśmy się, że tak nie jest. Więc teraz mamy szansę zrobić kolejny krok. Po prostu myślę, że to dla nas normalne. Nikt nie zrobi tego za nas. Nikt nawet nie decyduje. To tylko przemiana w każdym człowieku - wewnątrz.

Zapis rozmowy z Jaroslavem Duškiem.
Źródło: Inspirativni.TV

Podobne artykuły