Jesteśmy zamknięci w komputerowej symulacji kosmitów (2.

17. 09. 2018
V międzynarodowa konferencja egzopolityki, historii i duchowości

Czy jesteśmy w komputerowej symulacji kosmitów?

W dwunastu i pół roku 1965 Jerry skomponował drewno o zachodzie słońca, gdy srebrny słoik pojawił się nad sosnami. Wokół latającego UFO pulsowały duże, słabe światła. Potem cicho się odwróciła. Niemniej wierzchołki sosen kołysały się jak silny wiatr. Oznaczało to, że dysk emitował pewną energię lub pole, które spowodowało ruch. Jerry usłyszał telepatycznie ze srebrnego naczynia, że ​​niewidzialni goście powrócą w przyszłości, aby ponownie spotkać Jerry'ego. Rok później, W lipcu 1966 stanął Jerry w obliczu wysokiego, blond, niebieskookiego obcego zwanego Zo.

Obcy o imieniu Zo

Powiedział Jerry'emu, że pochodzi z kosmicznej cywilizacji na planecie krążącej wokół gwiazdy Tau Ceti, odległej o dwanaście lat świetlnych od Ziemi. W ciągu następnych pięciu lat spotkali się również kilka razy na pokładzie statku kosmicznego.

Jerry powiedział obcego Kontrolował korpus dysku za pomocą panelu odcisków dłoni. Ta sama koncepcja jest przedstawiona na panelach z czterema odciskami sześciu palców znalezionych 31 maja 1947 r. Obok martwych kosmitów po katastrofie UFO na południowy zachód od Socorry w Nowym Meksyku. Znajdowało się między Aragonią a Mount Elk na zachodnim krańcu San Agustin. Późniejsza sekcja zwłok odbyła się w bazie sił powietrznych Wright-Patterson w Ohio lub w Bethesda Naval Medical Center w Maryland. Stworzenia kontrolowały umysł statku, łącząc się za pomocą rąk umieszczonych na panelach. Zdjęcie zostało zrobione na taśmie 16 mm kupionej przez brytyjskiego producenta telewizyjnego Ray Santilli w 1995 roku od oryginalnego fotografa wojskowego.

Symulacja - panele sterowania

Obcy z Tau Ceti pokazał Jerry'emu 1,2owi metrowe czarne kości, które hologramowo wyświetlały galaktykę Mleczną Drogę z innych części wszechświat. Różne gwiazdy pokazywały się w różnych kolorach. Kiedy Zo pokazał systemy gwiezdne, telepatycznie powiedział Jerry'emu to ludzie na Ziemi nie pochodzą z tej planety.

John Keel

John Keel powiedział mi to samo w samolocie w latach osiemdziesiątych. Powiedziałem mu:

„Wszechświat musi być wszechobecny, słyszałem o wielu różnych typach ET”.

John Keel uderzył mnie zdaniem:

„W tym wszechświecie jest bardzo mało nie-humanoidów”.

Powiedział, że nie będzie mówił o żadnych innych typach. Poznaję Johna Keela, Uważam, że książka „Nasza nawiedzona planeta” jest jedną z najlepszych, jakie kiedykolwiek napisano. I myślę, że to, co powiedział mi John Keel w samolocie w latach XNUMX., a czego wtedy nie rozumiałem, jest bardzo bliskie temu, co ten rzekomy kosmita Tau Ceti powiedział Jerry'emu. Ludzie na Ziemi nie pochodzą z tej planety, co oznacza, że ​​we wszechświecie jest wielu ludzi, którzy mają głowy, ręce i nogi. Humanoid DNA pochodzi z całego wszechświata.

Według Zo istnieje wiele innych wymiarów jako różne częstotliwości nut, każdy wymiar jest oddzielony od innych, ale wiele wymiarów razem jest jak kwartet muzyczny, w którym grasz na fortepianie. Każda nuta ma inną częstotliwość, ale masz akord trzech częstotliwości C, A, G i rozwija się - gra znowu. Zaczynam myśleć, że jesteśmy ustawieni w wielu wymiarach, gdy postrzegamy akordy i muzykę, i że są one wszystkie oddzielone od siebie, na przykład fortepian.

Peruan szaman Pedro

Drugim nauczycielem Jerry'ego był peruwiański szaman imieniem Pedro, który znał bramy Aram Mur nad jeziorem Titicaca. Pedro nie mówił po angielsku, ale pomimo tłumaczy, Jerry dowiedział się, że kamienna brama to dwukierunkowe przejście między światami a wymiarami. Pedro wytłumaczył Jerry'emu, że powinien uklęknąć i położyć swoje czoło w małym płytkim, wciętym w skale miejscu. Potem ma Śpiewaj konkretny ton w kółko, dopóki ton nie będzie całkowicie poprawny. Brama otwiera się i magik znika w innych sferach.

Pedro także powiedział Jerry'emu, że widział tych, których nazwał starymi. Stworzenia przechodzące przez tę bramę były tak wysokie jak Jerry (185 cm) lub wyższe. Starożytni byli ubrani w królewskie stroje podobne do Inków. Pedro wiedział również, że wysocy starzy mężczyźni klękali przed kamiennymi drzwiami i zaczęli śpiewać twarzą do kamiennych drzwi, po czym nagle zniknęli. Kiedy Jerry słuchał Pedro, chciał wypróbować te tony. W listopadzie 1998 roku, zaraz po ślubie z Kathy, para udała się nad jezioro Titicaca w Peru. Przy bramie Aram Muru Pedro pokazał mu trzy różne tony, które miały pozostać w tajemnicy. Gdyby Jerry potrafił stworzyć odpowiednie tony, przeszedłby przez duże kamienne drzwi do miejsca, w którym przyszli starożytni.

Jerry ujawnił, co wydarzyło się 11 listopada 1998 r. O godzinie 23:XNUMX, klęcząc przed kamiennym portalem. Kathy patrzyła z daleka. Zaczął naśladować dźwięki, których nauczył go Pedro. Początkowo czuł się, jakby znów szedł na klif. Kiedy wyruszył po raz pierwszy, poczuł straszny uścisk na brzuchu w klatce piersiowej. Zaczął widzieć przechodzące gwiazdy i galaktyki, jak w ochronnym bąblu poruszającym się w przestrzeni.

A teraz Jerry (J) sam opisuje, co się dzieje.

J: Czułem, że przechodzę przez coś, co mogłem poczuć. Była jakaś impedancja. Zamknąłem oczy, ponieważ był tak duży nacisk, że trudno było oddychać. Nagle znalazłem się na podłodze. Myślę, że to była wielka biała podłoga. Wszystko było białe. Nie mogę powiedzieć, czy była ściana. Nie było niczego od podłogi do sufitu, żadnej krzywizny, żadnego charakterystycznego aspektu. Wszystko było jak wielka biała chmura. Mogłem tupać na podłodze, czując jak moje stopy są plastikowe. Postanowiłem sprawdzić, czy są jakieś właściwości akustyczne, więc zacząłem gwizdać wysokie i niskie tony. To było martwe. Potem zacząłem krzyczeć, jeśli ktoś tu był. W ciągu sekundy wyszedł głos. To było jak domofon. Był człowiekiem i brzmiał trochę zaskoczony. Zapytałem go, gdzie jestem.

S: (domofon): „Kim jesteś”.

J: „Jestem Jerry Wills. „

S: „Skąd jesteś? „

J: „Byłem u drzwi naszej karawany.

S: „Nie wiem co to jest. „

J: „Jest na planecie Ziemia, na półkuli południowej.

S: „Och, Ziemio. OK ”

J: „Gdzie ja jestem? Czy to jest prawdziwe? Naprawdę tego doświadczam. ”

S: „Och, to bardzo prawdziwe. Rozumiem twoje zamieszanie.

Powiedział, że jestem w innym świecie poza moim wszechświatem. Chciałem zrozumieć, jak to było możliwe.

S: „Istnieje wiele wszechświatów. Opuściłeś własny zaledwie dwie godziny temu. „

J: „Więc gdzie jest ten wszechświat? „

S: „Nie pomogłoby mi to, gdybym próbował ci wszystko wyjaśnić.”

J: „Jak się tu dostałem?”

Najwyraźniej ci ludzie, kimkolwiek byli, byli bardzo ciekawi natury wszechświata. Aby zrozumieć swój wszechświat, próbowali go modelować, używając tego, co znali. Jednak kiedy go stworzyli, ich dzieło zaczęło ewoluować do punktu, w którym przestało rosnąć. Jest całkiem duży. Udało im się stworzyć inny wszechświat, którego nie zamierzali. I ewoluował. I zaczęło działać dość szybko.

J: „Cóż, nie rozumiem. Uważamy, że wszechświat ma miliardy lat. ”

S: „W porządku, skąd pochodzisz, czas mierzy się zupełnie inaczej. Czas jest inny w każdym wszechświecie ”.

J: Patrzyliśmy na przeszłość, a on kontynuował koncepcje, które nie miały dla mnie sensu. Kilka dekad dla niego w jego wszechświecie, kilka miliardów lat w moim wszechświecie. Czas dla mnie był o wiele bardziej niezwykły niż dla niego.

S: „OK. Spójrz około 30 metrów do przodu. ”

W powietrzu unosiła się wielka czarna galaretowata rzecz.

S: „Czy widzisz te wszystkie punkty świetlne? „

Wmieszali się w blade i ciemne obszary

J: „Co to jest? „

S: „Wszechświat, z którego przybyłeś. „

J: Rzecz miała bary, które świeciły jak neon. W środku pojawiły się małe kule światła, coś w rodzaju fluorescencji. Wewnątrz niektórych ciemnych obszarów. Kostki znajdowały się wzdłuż jego obwodu. Nie wydawali się nawet związani w żaden sposób.

J: „Bary są ogromne. „

S: „Utrzymuje go w miejscu, które utrzymuje równowagę. Uważamy, że właśnie dlatego przestał się rozwijać. ”

Linda: „Czy więc celowo zatrzymali rozwój tego wszechświata?”

J: "Myślę, że tak. Martwił się, że będzie dalej rósł i po prostu je połknął. Co by się z nimi stało? ”

Linda: „Więc są w innym wszechświecie i tam stworzyli wszechświat laboratoryjny, aby go przetestować lub czegoś nauczyć. A potem ich laboratoryjny wszechświat jakoś przekształcił się w nasz wszechświat, w którym jesteśmy. ”

J: „Powiedział, że starają się zrozumieć swoje miejsce we wszechświecie, i odkrył, że byli we wszechświecie, tak jak my w nich. Są to warstwy i warstwy. Jest nas bardzo mało. Dowiedzieli się.

Linda: „Z naszego punktu widzenia wszechświat o średnicy 13,9 miliarda lat świetlnych znajduje się we wszechświecie z białym pokojem z głosem. Czy to jest jak rosyjskie lalki ułożone jedna na drugiej? ”

J: „To jak rosyjskie lalki”.

J:"Jakiej maszyny użyłeś do tego?"

S: „Najbliższy jest Wielki Zderzacz Hadronów w Europie”.

J: Mówił o tym, jak cząstki zderzają się i jakaś iskra pojawiła się. I iskra nie zniknęła. Zamiast tego zaczęła rosnąć, a gdy rosła, zaczęła się akumulować i sama się tworzyć.

P. - Pomyśl o tym jak o białej dziurze, miejscu, w którym stwór manifestuje się w prądach energii, które poruszają się jednocześnie do środka i na zewnątrz.

Linda: „Więc eksperymentowali w innym wszechświecie”.

J: „Odkryli, że życie zaczęło wypełniać cały wszechświat, który stworzyli. Byli zafascynowani i ciekawi, jak to jest możliwe. Bramy, przez które przeszedłem, znajdują się w różnych miejscach we wszechświecie. Wysyłają naukowców do badania wszechświata, ponieważ jest to zupełnie nowa dziedzina nauki. Kiedy zaczęli odkrywać tu życie, byli w szoku. Najwyraźniej nie jestem jedyną osobą, która kiedykolwiek przybyła do tej bramy. A te bramy wydają się znajdować w innych miejscach na tej planecie, jak również na innych planetach. Nauczyli się kontrolować swoją podróż. Zgodnie z tym głosem istnieje sposób, aby określić, dokąd podróżujesz. Ale moim jedynym zainteresowaniem w tym momencie było to, jak sobie poradzę ”.

Linda: „Czy to możliwe, że te istoty, o których mówił Pedro, były odkrywcami? Czy odkrywcy oglądają ten zaskakujący laboratoryjny eksperyment kosmiczny, który ewoluował tutaj życie?

J: „Myślę, że jest to bardzo możliwe, ponieważ, jak wspomniałem, czas jest tam znacznie inny niż tutaj. Może myśleli, że odniosą sukces jako Inkowie, ubrani tak, jak wtedy, kiedy przybyli ostatni raz. Oni są królami. Idą tam, gdzie chcą, bez problemu. ”

Linda: „Ale nie są królami, są naukowcami z innego wszechświata”.

J: „Dokładnie tak. Głos, z którym rozmawiałem, powiedział mi, że intryguje ich to, że życie toczy się bez końca. Rzeczy też były identyczne. Atom i galaktyka… To może być Teoria wszechświata holofraktograficznego?

J: „Próbowali zrozumieć swoje miejsce we wszechświecie. Nie spodziewali się, że odkryją wszechświat, w którym byli w środku, i otaczający go wszechświat. To było dla nich absolutnie niesamowite.

Linda: „Jeśli dowiedzą się, że znajdują się wewnątrz innego wszechświata i że stworzyli wszechświat, który otaczają, mogą zagnieździć się w nieskończonej liczbie wszechświatów”.

J: „Myślę, że to decyduje o tym, dlaczego nie ma górnej dolnej granicy”.

Linda: „Jaki jest teraz związek między ich wszechświatem a tym? „

J: "Nie mam pojęcia. Nie mogłem zrozumieć jego definicji czasu. Jedyne, co mogę sobie wyobrazić, to to, że przemieszczanie się z jednego miejsca do drugiego wykracza poza dynamikę czasu. Te drzwi to natychmiastowe przejścia do innych miejsc, które znasz. Możesz być gdzieś, a za chwilę będziesz gdzie indziej. "

Linda: „Mówi się, że podróżowanie przez te bramy jest podróżą w czasie.

J: „Jeśli chodzi o te rzeczy, nie wiem, jak działa czas. To ta sama sytuacja, co Zo. Powiedział, że mogą stamtąd przybyć niemal natychmiast. Podczas przejścia nie ma czasu. Czas się zatrzymuje, a następnie zaczyna ponownie, gdy nadejdzie. „

Linda: „To, co wymyśliłeś, wygląda teraz tak, jakbyśmy byli w symulowanym wszechświecie”.

J: „Wszystko ma dla mnie sens. Najbardziej niezwykłe wydaje mi się, że przynajmniej w tych wszechświatach istnieją istoty, które są świadome siebie i swojego otoczenia. Ta iskra życia jednoczy nas, bez względu na to, z którego wszechświata pochodzimy. Czasami jest zasłona, czasem bariera, którą minąłem dwa razy. Ale ta wspólna cecha życia jest inspirująca bez względu na to, dokąd idziesz. Jest iskierka inteligencji i iskier życia. To może być całkiem dobre.

Holograficzny wszechświat

Ilu z was słyszało lub czytało „Holographic Universe” Michaela Talbota. Może kilku z was. Zachęcam wszystkich do przeczytania. Został wydany po raz pierwszy w 1991 roku. W tym samym czasie rozmawiałem na konferencji na Środkowym Zachodzie z Buddem Hopkinsem, badaczem zajmującym się uprowadzeniami ludzi. Książka publikuje przytłaczającą hipotezę, że nasz wszechświat został zaprojektowany przez coś z innego wymiaru.

Po konferencji wracaliśmy tą samą trasą przez Nowy Jork. Rozmawialiśmy z Buddem o nowych porwaniach i zaskoczył mnie, kiedy powiedział:

„Powiem ci coś poufnego. Michael Talbot był jednym z moich przypadków uprowadzeń przez UFO, ale nikt nie wie. Nikomu nie powiedział i nie chce, żeby ktokolwiek wiedział. Boją się, że gdyby ludzie znali prawdę, nie przeczytaliby jego książki. Michael powiedział mi, że prawda jest taka, że ​​cały wszechświat koncepcja holograficzna, nauczył się telepatycznie od kosmitów, którzy go porwali. „

Michael Talbot zmarł rok później w wieku 39 na białaczkę. Budd Hopkins zmarł w 2011. Obecnie w 2017 wciąż rośnie liczba artykułów naukowych i nagłówków, które zadają te pytania. Żyjemy w holograficznym wszechświecie stworzonym przez symulację komputerową?

To jest transkrypcja wywiadu:

Jesteśmy zamknięci w komputerowej symulacji kosmitów

Więcej części z serii