Czy w ogóle są ludźmi? (7.): Telekinetyczne zjawisko Niny Kulagin

1 11. 05. 2018
V międzynarodowa konferencja egzopolityki, historii i duchowości

Nawet z tym „cudem” istoty telekinetyczne Niny Kulagin z drugiej połowy XX wieku, pozostaje mi tylko wyłowić fragmenty jej niesamowitych zdolności, które nie odpowiadają obrazowi świata, który rzekomo tak dobrze znamy...

Jej sława była tak wielka, że ​​w czasie zimnej wojny przedostała się nawet za żelazną kurtynę. Pisano o tym także w zachodnich mediach. I tak w kolejnej części cyklu Czy oni w ogóle są ludźmi możemy obejrzeć filmowy zapis tego, jak porusza piłeczkami, papierosami i innymi przedmiotami, nie dotykając ich. Zobaczymy też, że może zdalnie wpływać na kompas, na krążenie igły, oddzielać białko od żółtka, przesuwać kierunek łusek itp.

W trakcie tych niezwykłych pokazów jej „potęgi ducha” była mierzona, ważona i poddawana wielu testom. W tym samym czasie radziecki naukowiec dr. Odkrył to G. Siergiejew Pole elektromagnetyczne Niny Kulagin było 10 razy silniejsze niż w normalnym stanie „spoczynku”.. Kiedy aktywowała swoje moce, urosły one jeszcze bardziej. Potencjał elektryczny z tyłu jej mózgu był 50 razy silniejszy niż z przodu. U normalnych ludzi różnica ta jest tylko trzy do czterech razy większa. Podczas sesji psychokinetycznych jej tętno wzrosło do 240 uderzeń na minutę, a pole magnetyczne jej ciała rozszerzyło się w kierunku poruszających się obiektów.

Nina i jej moce telekinetyczne

Jak ta moskiewska gospodyni domowa wymyśliła swoje naprawdę egzotyczne umiejętności? Używała ich od lat, nie zauważając, że różnią się od pozostałych mieszkańców. Po załamaniu nerwowym w 1964 roku w szpitalu lekarze odkryli, że w ramach rekonwalescencji dużo szyła i z nieomylną pewnością, odwracając wzrok od dużego koszyka, zawsze wyłapywała nitki w odpowiednim kolorze. Wkrótce stało się to jasne Nina zawsze potrafiła „widzieć” przedmioty, które znajdowały się w kieszeniach innych ludzi lub były gdzieś zamknięte.

Cóż powiedzieć o kolejnym przykładzie z parady egzotycznych zdolności tej prostej kobiety. Kiedy stanęła naprzeciw pacjenta, w jednej chwili rozpoznała, co lekarze byli w stanie zrobić za pomocą instrumentów i różnych badań.

Portfolio ich niesamowitych umiejętności jest kontynuowane. Rozpoznawała kolory po dotyku palców i potrafiła zmusić blizny do „zamknięcia się” szybciej niż zwykle. Pewien mężczyzna z częściowo sparaliżowanymi nogami był w stanie ponownie chodzić po kilku sesjach…

Czy słyszałeś i dowiedziałeś się od różnych autorytetów, lekarzy, nauczycieli, profesorów – TO NIE JEST MOŻLIWE – że to, co Ci tutaj opisuję, lub to, co napisał w poprzednich pracach, znów w Tobie bije? Powiedziałbym – to porażka oficjalnej nauki, że DD Home, N. Kulaginová, N. Cocker i inni zaprzeczają tym aksjomatom…

Wróćmy jednak do znakomitej Niny. Podobnie jak Amerykanin Ted Serios potrafiła mentalnie wpływać na nienaświetlone filmy, tak aby po wywołaniu coś na nich można było zobaczyć. Odcienie ołowiu, utwardzanej gumy i innych materiałów nie były przeszkodą.

Serce Niny zatrzymało się w oddali

Jej także się udało zdalnie zatrzymać serce żaby, który pływał w soli fizjologicznej i był przymocowany do elektrod. W takich warunkach serce żaby musiałoby bić jeszcze co najmniej godzinę. Nie było możliwości ich reaktywacji poprzez elektrostymulację, co zwykle jest możliwe. Szczegółowe badania wykazały, że serce płaza było jakby rozdarte przez mikroskopijne, ale bardzo energetyczne promienie świetlne.

Doktor Siergiejew to relacjonuje Nina może powodować niewielkie oparzenia skóry innych osób. On sam wypróbował tę dziwną procedurę również na swoim ciele. A co z tajemniczą zdolnością zadawania białych myszy pozornej śmierci poprzez przesuwanie dłonią po tych małych gryzoniach? Ale potrafiła także leczyć blizny rękami.

Amerykańska laborantka zdrowia Felicia Parise i indyjski jogin Swami Rama wykazali podobne zdolności do N. Kulaginovej – kontrolowanie obiektów samą myślą.

Ale zakres ich umiejętności był taki, że możemy uważać ją za arcymistrzynię w wielu dyscyplinach psychokinetycznych. Kiedy przy obiedzie była zbyt leniwa, żeby sięgnąć po chleb - kawałki chleba przesuwały się wraz z talerzem do niej... Udało jej się zatrzymać i ponownie uruchomić zegar wahadłowy...

Nina i zdolności telekinetyczne z przedmiotami

Mógłbym tak długo wymieniać, ale wybiorę taki eksperyment: Pod szkłem odwróconego akwarium na stole leży pudełko zapałek, mosiężna skuwka od długopisu, plastikowa piłeczka do tenisa stołowego. Nina wyciąga rękę nad szkłem i zaczyna uważnie przyglądać się przedmiotom na stole. I rzeczywiście, po kilku minutach przedmioty zaczęły przesuwać się pod jej dłonią – około 20 cm tam i z powrotem. Moskiewska gwiazda zdjęła piłkę ze stołu i podniosła ręce – piłka wisiała w powietrzu…

Ale eksperymenty czasami miały niepożądany wpływ na Ninę. Kiedy eksperymenty trwały zbyt długo lub wymagały dużego wysiłku, czuła się bardzo zmęczona, odczuwała ból w szyi i okolicach kręgosłupa, a w ustach miała metaliczny posmak. Odnotowano utratę masy ciała (skrajnie 1,5 kg, w pozostałych przypadkach 500-700 gramów dziennie). Zwiększył się także poziom cukru we krwi…

Po jej śmierci w 1990 roku wisiała w powietrzu – czy Nina była pod tym względem pojedynczym egzemplarzem, czy może było ich więcej? ludzie pomiędzy nami. Czy w ogóle możemy uznać ją i inne skrajności opisane w mojej serii za przedstawicieli gatunku Homo Sapiens?

Czy w ogóle są ludźmi?

Więcej części z serii