Obcy są bardziej inteligentni niż my, ale bez uczuć

09. 05. 2019
V międzynarodowa konferencja egzopolityki, historii i duchowości

Natychmiastowy kontakt z pozaziemską inteligencją jest poważnym problemem dla ludzkości. Taka jest opinia wybitnych ukraińskich naukowców i oryginalnych interpretatorów Biblii Wasilija Kushertsa i Jurija Kanygina. W swoich wnioskach opierają się one nie tylko na filozoficznie uzasadnionym uznaniu istnienia pozaziemskich cywilizacji, ale także na przekonaniu, że pozaziemski inteligentny świat wkrótce przejawi się publicznie.

Problem pozaziemskich cywilizacji stał się jednym z najpilniejszych problemów naszych czasów. Może to być główny problem ostatnich czasów. Trudno sobie nawet wyobrazić, co nas czeka (w tym nasza nauka) w przypadku otwartego kontaktu z kosmiczną inteligencją. Niestety zrozumienie powagi problemu omija oficjalną naukę. Niestety my, Ziemianie, absolutnie nie wyobrażamy sobie konsekwencji powyższych kontaktów. Jak obcy troszczą się o nas - to jest pytanie! Chroń Boga, jeśli w sensie gastronomicznym!

To nonsens, mówi optymistyczny czytelnik, w końcu to nasi bracia, a jeszcze lepiej - znają naszą kulturę. Ale przepraszam, czy faszyści też nie byli naszymi „braćmi”? I czy nie uważali się za wysoce kulturalnych ludzi? Ilu niewinnych ludzi trafiało do obozów koncentracyjnych! W samej Treblince zginęło nawet 2 miliony ludzi. Nie jest to więc kwestia braterstwa, ale duchowości. Niestety, był to powód, który umożliwił stworzenie śmiercionośnych technologii, jakich wcześniej nie było, takich jak komory gazowe, piece kremacyjne itp.

Obcy są bardziej inteligentni

Zgodnie z naukami Kościoła prawosławnego, istoty pozaziemskie są bardziej inteligentne niż my, ale bez uczuć. Są upadłymi aniołami - poddanymi, którzy opuścili Boga i poszli za Lucyferem. To straszne. W tym kontekście pozycja Kościoła katolickiego jest zaskakująca. Nie jest to również fakt, że Watykan oficjalnie uznał istoty pozaziemskie i nieuchronność ich spotkania wkrótce.

Oto oświadczenie sekretarza stanu Watykanu:

„Stolica Apostolska nie zaprzecza, że ​​istoty pozaziemskie są bardziej rozwinięte intelektualnie i duchowo niż ludzie, których pociąga bardziej zło niż dobro. Istoty pozaziemskie są mediatorami między ludźmi a aniołami. Modlą się za nas. ”

Watykański teolog Corrado Balduchi przeczytał oficjalny dokument w telewizji: „Specjalna Komisja Stolicy Apostolskiej doszła do wniosku, że kontakty z istotami pozaziemskimi nie są czysto demoniczne, niezwiązane ze zdrowiem psychicznym ludzi, z którymi się stykają, to znaczy nie są halucynacjami. Są prawdziwymi zjawiskami i zasługują na naszą uwagę. ”

Naszym zdaniem Watykan popełnił poważne błędy w stosunku do „nowych przybyszów”, co może prowadzić do fatalnych konsekwencji. Głównym błędem jest ignorowanie dwubiegunowości kosmosu, tj. Obecność w nim lekkich (boskich) sił i ciemnych (diabolicznych) sił. Watykan, sądząc po powyższych stwierdzeniach, opiera się na kontakcie Ziemian z siłami lekkimi. Ale co zrobić, jeśli przyjdą do nas przedstawiciele Ciemnych Sił? Jest prawdopodobne, że Watykan, który jest w bliskim kontakcie z kręgami rządzącymi w Stanach Zjednoczonych (które mają już kontakty z istotami pozaziemskimi), zaczął przygotowywać ludzkość do faktów spotkania z kosmitami.

Sądząc po danych ufologów i licznych kontaktowców, możliwe jest określenie w przeważającej mierze dobrej lub obojętnej postawy istot pozaziemskich. Ale wiele innych faktów, takich jak złowieszcze przypadki porwań i eksperymentów na ludziach (podobnych do eksperymentów SS w obozach koncentracyjnych), gwałt na kobietach, morderstwa, wszczepianie embrionów, szkody materialne (rozbiór zwierząt gospodarskich) i wiele innych. Faktem jest, że ludzkość stoi u progu nowego wyboru bezprecedensowej złożoności i dramatycznego dramatu (przeczytaj Apokalipsę). W związku z tym od nas oczekuje się radykalnej zmiany nauki i ludzkości.

Wkraczamy w historyczną fazę kosmiczną (bezpośredni kontakt ludzi z istotami pozaziemskimi), która otworzy święte podstawy ludzkiej historii, a mianowicie jej podstawy oparte na Biblii:

1) Człowiek pochodzi z kosmosu (stworzonego przez siły pozaziemskie - Boga)

2) Jego historia jest walką światła i ciemnych sił kosmicznych - Boga i Diabła z aktywnym udziałem ludzi

3) Historia ludzkości jest zgodna z Bożym planem, który, choć zakłócany przez ciemne siły i człowieka, na podstawie jego grzeszności, nadal będzie spełniony.

Obecna sytuacja jest bardzo podobna do sytuacji przed potopem świata, opisanej w Biblii, kiedy „niebiosa” - kosmici byli na Ziemi i widzieli córki mężczyzn jako piękne i „wzięli je za wybrane przez siebie kobiety”. Przemoc stała się więc powszechna (dzieje się tak również dzisiaj - istnieją dowody na to, że wiele osób narodziło się z połączenia z kosmitami, mimo że nie byli tego świadomi), a „Bóg widzi, że zepsucie wśród ludzi na Ziemi jest wielkie … A Pan żałuje, że stworzył człowieka na ziemi, a jego serce jest zasmucone.

A Pan powiedział: „Zniszczę lud ziemi, który stworzyłem”. Obecnie naukowcy są coraz bardziej przekonani o perwersji ludzkości, uczestnictwie niezbadanych kosmitów i możliwości nowej katastrofy światowej (takiej jak powódź). Dziwne jest, że kręgi rządzące w Stanach Zjednoczonych i kilku innych krajach oraz ich tajne służby rozwijają „scenariusze przyszłości” oparte na danych biblijnych i innych źródłach podstawowych, biorąc pod uwagę kontakty z inteligentnymi kosmitami.

Jaka jest istota tego kosmicznego wyzwania?

W naszym rozumieniu siebie i naszej roli we wszechświecie. Jesteśmy dziećmi Bożymi, o czym świadczy nasza duchowość (Duch Święty, który jest w naszej duszy). Ale dzieci niebios pędzi do nas bezmyślnie. Są dziećmi Lucyfera, którzy odwracają się od Boga. A co najgorsze, choć bezmyślne, są o wiele mądrzejsi i silniejsi od nas, ponieważ ich cywilizacja jest przed nami o tysiąc lat, z naukowego i technologicznego punktu widzenia. Dlatego nie możemy pokonać tego „wyzwania”.

Nie będziemy tutaj analizować konkretnych istot pozaziemskich i ich planet macierzystych. To jest zadanie przyszłej nauki ludzkiej i kosmogonii. Krąg tych planet (i zadania do ich zbadania) jest opisany w Biblii: „Czy możesz związać połyskujący blask Plejad lub rozwiązać więzy Oriona? Przynosisz gwiazdy zodiaku w odpowiednim czasie i przewodzisz gwiazdozbiorze Lwa ze swymi młodymi. Czy wiesz, jakie są rozkazy nieba? Wyznaczyłeś ich do nadzorowania Ziemi. ”(Job 38,31-33: tłumaczenie według Biblii ekumenicznej)

1 Przyszłe nauki podchodzą do tych problemów z pomocą wyższych sił. To nie jest astrologia, ale coś bardziej ambitnego. Mamy tylko jeden sposób - sojusz z Bogiem i jego posłańcami światła, którzy walczą o nas lub raczej pomagają nam w walce kosmicznej. Najwyraźniej Watykan opiera się wyłącznie na nich, zauważając zagrożenia przestrzeni i szczekanie psów.

2 Istota kosmicznego wyzwania dla Ziemian ujawnia się w odpowiedzi na pytanie: czego kosmici potrzebują od nas? Czego szukają? Czy mają małą przestrzeń życiową we wszechświecie, sto tysięcy lat świetlnych średnicy?

Walka o kontrolę nad Ziemią

Walka o kontrolę nad Ziemią (takie jak „ziarna pyłu” zagubione na skraju wszechświata), a raczej kontrolowanie nas, jest walką o cały wszechświat. Nie jest to zagrożenie upadkiem meteoru na Ziemi, ale wykorzystanie naszej ekspansji w kosmos. To nie przypadek, że istoty pozaziemskie zwracają szczególną uwagę na aparat rozrodczy ludzi, hybrydyzując, aby przekształcić ludzkie DNA, aby przekształcić Boskość na swój własny sposób, jako pierwotną naturę ludzkości. To z kolei zamienia duszę w ciemną. W końcu człowiek jest mikrokosmosem (miniaturowym wszechświatem), analogicznym do makrokosmosu (wielkiego wszechświata). Mikrokosmos jest taki sam jak makrokosmos (jak powyżej, więc poniżej i na odwrót).

Obcy wykorzystują całą swoją wiedzę, całą swoją naukę, aby „przełamać obronę”, aby osiągnąć reakcję łańcuchową na reprodukcję swoich zwolenników na Ziemi. Od tego zależą ich eksperymenty na kobietach. To wyzwanie dla Ziemian. I nie ma wątpliwości, że w przyszłości nasza nauka (z pomocą Boga) będzie zaangażowana w walkę z pozaziemską nauką, aby wzmocnić rolę naszej krwi, międzygatunkowego połączenia między ludźmi i nadludziami. Będzie to jedno z głównych zadań genetyki. Nie tylko genetyka, ale także nauki społeczne (w tym psychologia) zyskają nowe wyzwania w walce z mrocznym kosmosem.

Wiadomo, że zarówno jasne, jak i ciemne siły we wszechświecie działają poprzez ludzi. Całe narody i rasy są zaangażowane w kosmiczną walkę Światła i Ciemności. Osobliwość 20. Wiek jest taki, że centrum tej walki, jej linia frontu, zostało przeniesione z kosmosu na Ziemię. Siły szatańskie przybyły bezpośrednio do naszego domu i tu rządzą! Takie jest znaczenie apokalipsy (ostatnia księga Pisma Świętego o końcu świata): „Radujcie się w mieszkańcach nieba! Biada tym, którzy żyją na ziemi i na morzu! Diabeł przyszedł do ciebie w gniewie, ponieważ wie, że ma mało czasu.

© Władimir Streletskij

Pozn. Tłumacz: Autor artykułu pomija fakt, że każda żywa istota musi mieć duszę jako składnik informacji o energii, odróżniając istotę od materii. Jego jakość jest szeroka, od negatywnej do pozytywnej (zwykle definiowana od ciemności do światła). Więc kosmici nie są mroczni, pod wpływem Szatana, ale pojawiają się tak jak ludzie w całym spektrum dusz. Niestety „ciemni” po raz pierwszy znaleźli drogę do traktatu z rządem USA po 1947. Wręcz przeciwnie, wielu ludzi kojarzy się z „lekkimi”.

Podobne artykuły