Dzięki Seekers: Däniken, Hancock, Bauval, West, Schoch, Dunn ...

1 30. 04. 2017
V międzynarodowa konferencja egzopolityki, historii i duchowości

W dziedzinie „alternatywnej” archeologii, a zwłaszcza egiptologii, są ci dwaj matadorzy (od lewej na zdjęciu otwierającym: Graham Hancock a Robert Bauval) tych najlepszych z nas na tej Ziemi. Dzięki nim opisywana historia w końcu zaczyna nadawać rzeczywisty sens.

Robert Bauval napisał zdjęcie na Facebooku „Nadal tu jesteśmy, Zahi.” :) Zahi Hawass z pewnością mógłby odpowiedzieć: „Ale ja, panowie też!” ja tylko tutaj dostrzegam mały różnica. Graham, Robert i inni podobni do nich próbują wnieść światło pod zasłonę czasu i odkryć prawdziwą esencję rzeczy. Zahi Hawass jest mistrzem intrygi i ciemności…;)

Ci dwaj panowie prawdopodobnie sprzeciwiliby się mi w swojej szczerej skromności, że z pewnością nie są w tym sami i że są bardzo wdzięczni za ważne przyjaźnie z takimi ludźmi jak John Anthony West, Robert Schoch czy Chris Dunn oraz że zasłużony prim należy do Ericha von Dänikena.

Wzbogać się od Däniken jest z pewnością jednym z pierwszych w swoim bestsellerze w danym tłumie Wspomnienia przyszłości postawił te kluczowe pytania: Kim jesteśmy? Skąd pochodzimy? Kim byli nasi bogowie? Czy on wróci?

Wielu twierdzi, że to tylko ta książka i praca EvD w ogóle, co doprowadziło ich do głębszego wglądu w naszą historię. W pewien sposób kierowała ich na obecny kurs. Oni sami świadczą o 50. z rocznicą, że bez wynalazków EvD może to nie być ich dzisiejsza kariera. Na teledysku można znaleźć ich podziękowania w czasie od 01: 54: 00.

Krótko mówiąc, Erich von Däniken był pierwszym, który przyniósł ogromną falę uwagi na kontrowersyjne wydarzenia historyczne. Jak sam mówi, jego pierwsza książka nie była niczym więcej niż zadawaniem kilku otwartych pytań. Pytania, które nadeszły we właściwym czasie i we właściwym miejscu, gdy rezonowały w sercach milionów czytelników na Ziemi. :)

Graham Hancock jest oryginalnym zawodem dziennikarza British Economic Journal dla gazet takich jak Times itd. Do tego czasu odkrył świat tajemnic i tajemnic. Jego hit stał się książką Odciski bogów. Graham Hancock oprócz archeologii zajmuje się zagadnieniami związanymi z (prehistoryczną) świadomą zbiorowo ludzkością i naturalnymi substancjami psychotropowymi (np. konopie indyjskie, ayahuasca ...). Ich wzajemne połączenie jest postrzegane jako absolutnie niezbędne. Zgodnie z jego myślami podążamy za nami od zarania ludzkości. Skąd się tu wzięli? Kto doradził ludziom, jak je zdobyć? Gdzie pomagają nam patrzeć? Jakie informacje przechodzą przez nie?

Robert Bauval to oryginalny zawód inżyniera budownictwa, który wykonywał bardzo intensywnie na początku swojego życia na Bliskim Wschodzie iw Afryce. Tutaj miał okazję zmierzyć się z architekturą starożytnego Egiptu. To on dał początek Teorii Pasa Oriona i był jednym z pierwszych, którzy nadali nowy wymiar dzisiejszemu powiedzeniu: W górę i w dół.

Graham a Robert są świetnymi przyjaciółmi i wzajemnym honorem oraz wspierają pracę drugiego. Jeśli przyjrzysz się bliżej ich biografiom, na pewno znajdziesz kilka dokumentów lub książkę, w której pomagają sobie nawzajem.

Chris Dunn był jednym z pierwszych filmów dokumentalnych na ten temat Teoria pasów Oriona zwrócił uwagę, że prawdziwi budowniczowie piramid (zwłaszcza na płaskowyżu Gizy) musieli wielokrotnie wyprzedzać technologicznie. Chris Dunn to zawód przez całe życie jako inżynier mechanik specjalizujący się w obróbce twardych materiałów, w tym najtwardszych kamieni. Jest przyzwyczajony do pracy z dokładnością standardów. Pracował przy projektach lotniczych i astronautycznych (m.in. NASA). To on jako jeden z pierwszych w nowej historii systematycznie wbijał gwóźdź w trumnę oficjalnego dogmatu, że wszystkie te monumentalne dzieła Egiptu zostały zbudowane przy użyciu prymitywnych miedzianych narzędzi.

Jego hity z książek są Utracona konstrukcja piramidy a Elektrownia Giza. Warto wspomnieć, że Chris nadal pracował nad dziełem szanowanego egiptologa William F. Petrie. Na przełomie XIX i XX wieku zwrócił uwagę, że przynajmniej starożytni Egipcjanie musieli dysponować technologiami, które przewyższały dzisiejsze umiejętności techniczne (czyli zarówno Petri, jak i nasze dzisiaj). Niestety, ta część kariery Petriego jest pomijana przez egiptologów głównego nurtu. Niemniej jednak zyskał uznanie być może dzięki współpracy z Howard Carter (odkrył i obrabował grób Tutanchamona) i opublikował jeszcze mniej kontrowersyjne tematy.

Innym kluczem wyżej wspomnianym jest John Anthony Westktóry we współpracy z profesorem Robert Schoch na początku lat dziewięćdziesiątych doszli do bezpośredniej konfrontacji z egiptologami, takimi jak Zahi Hawass i Mark Lehner, kiedy w przekonujący naukowo sposób wskazali geologiczną epokę Wielkiego Sfinksa po 90 pne. Publiczna debata na temat pracy JAW i RS doprowadziła do pamiętnego oświadczenia Marka Lehnera: Nie ma ani jednego archeologa, który zgodziłby się z twoją tezą. Pokaż mi jedyny dowód, narzędzie, dokument historyczny, który potwierdziłby istnienie cywilizacji, która byłaby w stanie zbudować coś takiego (piramidę i Sfinksa)… w czasach 7000 pne.

Należy dodać, że około dekady później niemiecki archeolog Klaus Schmidth odkrył na terytorium Turcji znaną jako Göbekli Tepe, której charakter i złożoność techniczną można porównać do architektury piramid. W przeciwieństwie do pomników egipskich datowanie Göbekli Tepe jest wyraźnie określone na okres co najmniej 10000 XNUMX pne. Więc w skrócie: Profesorze Lehner, myliłeś się!

John Anthony West między innymi bardzo często odwołuje się do twórczości francuskiego egiptologa i mistyka René Adolphe Schwaller de Lubiczektóry spędził 12 lat samotnie w Egipcie. Jego głównym tematem była tajemnica Świątyni Słońca w Luksorze (Egipt). De Lubicze napisał książkę Świątynia w człowieku, w którym porównuje plan piętra Świątyni Luksorskiej (a tym samym całą jej koncepcję) do człowieka. JA West również bardzo intensywnie studiował esencję Egipskie księgi zmarłych. Jak twierdzi JAW, Egipcjanie mieli całkowitą obsesję na punkcie badania procesów po śmierci. W prosty sposób można by powiedzieć, że mieli bardzo dokładne informacje o procesach, które dusza przechodzi od urodzenia do śmierci i poza granicę śmierci. Jakie etapy musi przejść i jak bezpiecznie sobie z tym poradzić, aby dusza wyszła z kręgu wymuszonego odrodzenia.

W tym kontekście JAW porównuje procesy mumifikacji jako część jakiejś nieznanej nam technologii, która jest ściśle związana z procesem powstrzymywania wymuszonych odrodzeń. W Egipskiej Księdze Umarłych czytamy między innymi, że dopóki istnieje ciało, proces odradzania się do tego czasu jest zawieszony. Jak jednak stwierdza sam JAW, pytanie brzmi, czy znalezione przez nas mumie są prawdziwym zastosowaniem pewnych zasad technologicznych, czy też są po prostu kultem cargo - imitacją technologii niezrozumiałej dla samych Egipcjan. bogowie od czasów przed Wielkim Potopem (około 11000 p.).

Bez względu na reinkarnację i mumifikację, bezsporne jest, że Egipcjanie spędzili prawie cały wysiłek, by badać zjawiska poza tym życiem - zbiorowy sen, w którym żyjemy. Można to porównać do obsesji ...

Richard C. Hoagland

Trochę poza opisanym wyżej prądem archeologicznym - jeszcze jedna warta wspomnienia: Richard C. Hoagland. Jego specjalnością jest archeo-astronautyka - poszukiwanie archeologicznych dowodów na istnienie starożytnej cywilizacji, która zamieszkiwała i kontrolowała naszą całość Układ słoneczny. Jego kluczową pracą jest eksploracja piramida na Marsie i ich nieodpowiednia korespondencja matematyczna - kluczowe stałe e, πφ. Te same relacje matematyczne można znaleźć na przykład w Wielka Piramida (Giza). Eksperci wiedzą: 19,5 °...

Z pewnością moglibyśmy zapamiętać inne nazwiska celebrytów, którzy znacząco przyczynili się lub przyczynili się do ujawnienia Prawdy. Dlatego weź prezentowaną listę za absolutnie niekompletną. To spontaniczne podziękowania i reakcja na przesłanie Roberta Bauvala: „Nadal tu jesteśmy, Zahi”. :)

Kogo znasz?

Zobacz wyniki

Przesyłanie ... Przesyłanie ...

Podobne artykuły