Satanizm (1.)

16. 12. 2016
V międzynarodowa konferencja egzopolityki, historii i duchowości

Kiedy słyszymy słowo satanizm, zwykle wyobrażamy sobie demony, ofiary i okaleczanie zwierząt. Przecież dowiadujemy się o tym dzisiaj i codziennie z różnych mediów i kościołów. Otrzymujemy jasny pogląd na satanizm = zło, innymi słowy, że ludzie wyznający ten kierunek nie są w stanie kochać, a ich interesuje tylko to, jak zbezcześcić i zbezcześcić chrześcijaństwo tak bardzo, jak to tylko możliwe. Ale jak postrzegają siebie sataniści?

Sataniści uważają diabła za przeciwnika lub przeciwnika. W ten sposób walczą ze status quo, które, jak wierzą, jest przenoszone w duchu krótkowzrocznego umysłu człowieka, napędzanego głupotą i ignorancją, która szerzy się w dzisiejszym społeczeństwie jak rak. Zamiast tego kładą nacisk na inteligencję, obiektywizm, indywidualność i zdrowy rozsądek, które wiążą się z pewną dawką egoizmu.

Indywidualizm opiera się również na przekonaniu, że tylko człowiek może kontrolować swoje życie, więc Bóg w żaden sposób nie może uczynić go lepszym dla ludzi. Jeśli np. Spojrzymy na Świętego Mikołaja lub naszego Świętego Mikołaja, to obowiązuje ogólna zasada: jeśli dana osoba nie wierzy w tę istotę, nie uhonoruje go swoją wizytą ani nic mu nie da. Sataniści twierdzą, że tak działają wszystkie religie, to znaczy coś za coś, z wyjątkiem satanizmu. Nie wierzą w nic, czego nie można zobaczyć, w tym w Szatana. Twierdzi, że jest to sprzeczne z racjonalizmem.

To nasuwa pytanie, dlaczego nazywa się to satanizmem? Odpowiedź znaleźlibyśmy, jak twierdzą sami wyznawcy tego kierunku, w historii religii, gdzie przez cały czas akcentowano tylko wiarę i posłuszeństwo. Wręcz przeciwnie, indywidualność i racjonalne myślenie uznano za złe. Dowodem na to jest chociażby to, że Kościół do niedawna palił i zakazał książek, które w jakiś sposób prowokowały i zaprzeczały powszechnym dogmatom. Z drugiej strony satanizm wspiera i szuka różnic. Dlatego Szatan nazywany jest przeciwnikiem lub sprzeciwem wobec ciemności.

Nowoczesny satanizm

Początki satanizmu sięgają głębokiej przeszłości. Ma wiele form. Kult diabła i demonów. Praktykowanie czarów i paktowanie z Szatanem w zamian za nadludzkie zdolności. Voodoo i nekromancja, a nawet pogaństwo, w przypadku gdy jednostka otrzymuje władzę przez diabła. Jednak współczesny satanizm nie podąża za żadnym z powyższych kierunków.

Początki współczesnej koncepcji satanizmu sięgają 1966 roku, kiedy Anton LaVey ogolił głowę, odprawił rytuał i ogłosił powstanie Kościoła Szatana. Głównym zamysłem było przeciwstawienie się zachodniej koncepcji chrześcijaństwa i represji społecznej przy użyciu naturalnego instynktu i pragnień.

Filozofia Kościoła Szatana wpłynęła na te prace:

- Aleister Crowley, Theme Abbey i Magick

- Cyniczne, antyteologiczne poglądy Fryderyka Nietzschego

- Obiektywizm Ayny Rand

- Phineas Taylor Barnum i jego nowoczesny sposób głośnej promocji

- Brutalna rzeczywistość autorskich pism, które pojawiły się pod pseudonimem Ragnar Redbeard

Ale wracając do LaVeya. We wczesnych latach sześćdziesiątych, przed założeniem Kościoła Szatana, odprawiał czarne msze o północy w swoim wiktoriańskim domu. Zainteresowanie jego działalnością okazywało wiele wysoko postawionych osób, zapewniających mu tym samym status miejscowej legendy, dlatego ufundował wspomniany już kościół.

W 1969 roku LaVey napisał satanistyczną Biblię, kamień węgielny współczesnego satanizmu. Sprzedał się w ponad milionie egzemplarzy i został przetłumaczony na kilka języków świata.

Kościół Szatana był bardzo popularny w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XX wieku. Odwiedzały go także celebryci.

Rok 1975 był wielką zmianą dla Kościoła Szatana. Zaczęło się dzielić na kilka odgałęzień.

Był to również rok, w którym jeden z wysokich rangą członków kościoła oderwał się i założył Świątynię Setha. Bronił swojego czynu, mówiąc, że LaVey nie wierzy już zbytnio w Szatana, ale traktuje to jako metaforę. LaVey postrzegał Diabła jako ciemną siłę natury, a nie istotę nadprzyrodzoną.

Pomiędzy 1970 i 1992, LaVey napisał jeszcze trzy książki: Czarownice Szatana, Satanistyczne Rytuały i Diabelskie Zeszyty.

W latach XNUMX. Amerykę zdominowała panika wynikająca z rosnącej świadomości satanizmu. Temat ten był przedmiotem talk show, programów informacyjnych i artykułów prasowych. Mówi się, że szatańscy seryjni mordercy wędrowali po ziemi i otworzyli przedszkola prowadzone przez członków kultu Diabła, w których dzieci miały być wykorzystywane i składane w ofierze. Cała sprawa przybrała takie rozmiary, że zaangażowało się w to samo FBI. Jednak jej śledztwo nie wykazało, że coś takiego się wydarzyło.

Po opublikowaniu Devil's Notebook w 1992 roku LaVey nakręcił film zatytułowany Speak of the Devil, który w rzeczywistości był dokumentem o nim samym, historii satanizmu i jego kościoła. Dzięki temu filmowi zainteresowanie satanizmem wydawało się nieco wzrosnąć, ale prawdziwy boom nastąpił dopiero w 1996 roku.

W 1996 roku wybitny artysta Marilyn Manson wydał album Antichrist Superstar, który wywołał bezprecedensową falę zainteresowania satanizmem, zwłaszcza wśród członków tzw. Ruchu gotyckiego, który był mniej więcej kwestią dorastania. Wielu młodych ludzi ogłosiło się satanistami, ale zamiast być nimi, maskowali swój bunt przeciwko chrześcijaństwu i swoim rodzicom.

Niemniej jednak dla Kościoła szatana było to złote żniwo. Prośby członkowskie tylko pomnożone. Ironia polegała jednak na tym, że podczas największego boomu LaVey zginął, a także z powodu niewydolności serca w jego domu w nocy 27.10 1997.

Kościół Szatana po śmierci LaVeya

Nic dziwnego, że koniec funkcjonowania założyciela kościoła w społeczności satanistycznej został na jakiś czas zawieszony. Było też wiele osób, które próbowały demistyfikować i odkrywać prywatne życie LaVeya, w tym Kościoła.

Karla LaVey (najstarsza córka Antona) i Blanche Barton (była autor jego biografii, a także matka jego syna); obie pasują na stanowisko wysokich kapłanek Kościoła Szatana. Jednak po tym wspólnym porozumieniu Blanche wycofał się z ostatniej woli LaVeya, który stwierdził, że kościół, cały majątek i prawa do książek Antona należą do ich wspólnego syna (nazywał się Kserkses).

Córka LaVeya, Karel, zakwestionowała testament, mówiąc, że jej ojciec napisał go na łożu śmierci i pod wpływem silnych narkotyków. W ten sposób wola Blancha została zdyskredytowana i należało zawrzeć nowe porozumienie.

Karla następnie przekazała dziedzictwo swojego ojca poprzez wykłady na uniwersytetach, udział w programach telewizyjnych i stacjach radiowych.

W 1999 roku zdecydowała się założyć „Pierwszy Kościół Szatana”, który ideologicznie podążał za Kościołem Szatana.

Obecnie Blanche mieszka w San Diego i nie jest już zaangażowana w administrację Kościoła Szatana. Kościół obecnie działa online, strona oficjalnie znajduje się w Nowym Jorku, ale nadal istnieje skrytka pocztowa w San Francisco, gdzie Blanche ma prywatną pocztę.

Po śmierci LaVeya w 1997 roku pojawiły się niezliczone inne odgałęzienia kultów satanistycznych, ale większość z nich ogranicza się do Internetu.

SATANISMUS DNES

Satanizm był, jest i będzie indywidualizmem, więc jego zwolennicy nie patrzą na obecną „poprawną” politykę. To trochę banał, ale nadal jest prawdą: jeśli chcesz zostać satanistą, nie możesz zrzeszać się w żadnej organizacji. Tylko Ty sam kontrolujesz swoje życie.

 

W przyszłych pracach: przejawy satanistów w kulturze, polityce i życiu społecznym, dziewięć satanistycznych grzechów, dziewięć satanistycznych podstawowych stwierdzeń, jedenaście satanistycznych zasad i wiele innych tematów.

Satanizm

Więcej części z serii