Znaczące osobowości i ich poleganie na pomocy jasnowidzów

13. 06. 2020
V międzynarodowa konferencja egzopolityki, historii i duchowości

Są rzeczy, które są absolutnie interesujące, od Afrykańskich Buszmenów po Prezydenta największego na świecie kraju. Mówimy o tym nietradycyjne metody prognoz, takie jak astrologia i jasnowidzenie. Często sięgają po nie osobowości - twórcy ludzkich losów, którzy podejmują ważne decyzje, w tym rozwiązania militarno-polityczne.

Osobisty astrolog Führera

Wszystko, co nadprzyrodzone, zawsze znajdowało się w sferze interesów „kompetentnych władz”. Jednak „astrologia polityczna” osiągnęła wówczas niezwykły rozkwit Trzecia Rzesza. Hitler miał skłonność do mistycyzmu i wykazywał wielkie zainteresowanie okultyzmem, zwłaszcza naukami Wschodu. Wiadomo, że już w 1923 roku jeden z niemieckich astrologów przepowiedział przyszłemu „demonicznemu” Führerowi, że jesienią nie ucieka się do wydarzeń politycznych. Wszyscy wiemy, jak nie powiódł się listopadowy zamach stanu w Monachium. I być może właśnie wtedy największy zbrodniarz XX wieku ponownie rozważył swój związek z astrologią.

Pod koniec 1933 roku wielu astrologów weszło na służbę narodowych socjalistów i wkrótce zrozumiało, co jest możliwe, a czego nie ma w przewidywaniach nowego imperium. Niewygodni widzący albo zniknęli bez śladu, albo zostali wysłani do obozu koncentracyjnego w Sachsenhausen.

W tym czasie osobisty doradca Hitlera, Erik Jan Hanussen, został uznany za najlepszego astrologa. Ale jego wizjonerskie obrazy wielkich błędów Hitlera, porażek i podziałów Niemiec od dawna były nie do przyjęcia dla przywódcy, a Hanussen został ostatecznie zlikwidowany.

Secret Sabbath at Wartburg Castle

… Rankiem 15 marca 1938 r. Mieszkańcy małego miasteczka Eisenach w Turyngii, które jest geograficznym centrum Niemiec, obudził hałas silników. Kawalkada samochodów poruszała się serpentynami zadbanej górskiej drogi prowadzącej na szczyt góry Wartburg, gdzie od 1607 roku znajduje się zamek rycerski o tej samej nazwie.

Trzeba też powiedzieć, że Eisenach i góra z zamkiem odegrały w historii Niemiec dość tajemniczą rolę.

Od 1521 do 1522 roku mieszkał tu wielki reformator kościoła Marcin Luter. Według legendy w jego celi pojawił się kiedyś diabeł, po czym Luter rzucił kałamarz. Od tego czasu na drewnianej ścianie pojawia się od czasu do czasu ciemna plama atramentu, której nie można zmyć. I to właśnie tutaj pojawiło się w przededniu II wojny światowej. Jak dotąd nikt nie potrafi wyjaśnić tego zjawiska… Ale wróćmy do starego zamku.

Wartburg

Było wydarzenie, o którym niewiele osób wie. W absolutnej tajemnicy odbyło się tutaj spotkanie astrologów i jasnowidzów III Rzeszy, na którym dyskutowano o przyszłości Niemiec.

Liczba aktywnych uczestników sesji, która odbyła się z osobistej inicjatywy Ministra Propagandy dr Josefa Goebbelsa (i należy rozumieć, że nawet za zgodą Führera) wyniosła kilkanaście. Ochronę powierzono jednostce SS i specjalnej grupie pracowników wywiadu radiowego Gestapo, wyposażonej w najnowocześniejsze urządzenia podsłuchowe. Minister Rzeszy mógł więc usłyszeć wszystko, o czym w wąskim gronie rozmawiali niemieccy magowie zawodowi.

Niestety, prawie wszystkie zapisy, a nawet sami uczestnicy tego spotkania zostały zapomniane. Jednak jeden z uczestników spotkania, były Hauptsturmführer SS, nie znalazł się z jakiegoś powodu w Sachsenhausen, ale jako strażnik w Auschwitz. Tam został schwytany przez Sowietów i wysłany do Karnego Obozu Pracy Temnikov.

Ten więzień, podobnie jak wielu innych, musiał pracować co najmniej dziesięć lat po wydaniu wyroku. Jednak w 1955 r. Kanclerz Konrad Adenauer przekonał Nikitę Chruszczowa do uwolnienia wszystkich więźniów. Stało się to w 1957 roku. Ostatni raz hauptsturmführera SS widziano na peronie dworca kolejowego Poťma w Mordovii, pięćset kilometrów na wschód od Moskwy. Został napisany 28 sierpnia 1955 roku.

To właśnie ten więzień potwierdził niezwykle skromne i niepełne informacje o spotkaniu na zamku Wartburg, które Niemcy utrzymywali w takiej tajemnicy, że wiedzieli o nim tylko najwyżsi urzędnicy imperium i kilka osób w Moskwie.

Co zobaczyli magowie

Tak więc, rok 1938 jest napisany i spotkanie Wartburga odbywa się na spotkaniu najlepszych astrologów nazistowskich Niemiec. Podsumowanie ich wizji jest następujące: Niemcy stoją u progu wielkiej wojny. W tym roku bardzo nadaje się do rozbrojenia Czechosłowacji i "wyzwolenia" Sudetów. Rok 1939 przemawia również za rozwiązaniem tak zwanego polskiego pytania. Uczestnicy spotkania jednogłośnie stwierdzili, że Warszawa nie otrzyma wsparcia od poręczycieli, czyli Anglii i Francji. A zniszczenie Francji będzie najbardziej odpowiednim rokiem dla 1940.

Jeśli chodzi o wojnę z Rosją, to ich zdaniem najlepsze lata to 1941 i 1946. Ale rosyjski przemysł i armia są coraz silniejsze i do 1946 roku będą już tak silne, że imperium nie będzie już w stanie sprostać Związkowi Radzieckiemu. Rosjanie wygrają wtedy bez wsparcia aliantów. Najlepszy będzie niespodziewany atak w drugiej połowie maja 1941 roku.

Wszyscy wróżki zgodzili się, że można i trzeba wygrać wojnę podczas jednej letniej kampanii wojskowej, ale nie później niż do końca października. Nawiązali do poglądów Napoleona i Bismarcka, którzy zimą wojnę z Rosją uważali za daremną walkę.

Gwiazdy i uczestnicy wydarzenia

Wśród uczestników był profesor z Monachium, który „widział” wielkie straty Wehrmachtu jesienią i zimą 1942 roku na brzegach dużej rosyjskiej rzeki, prawdopodobnie Wołgi, oraz śmierć pół miliona żołnierzy niemieckich w Rosji latem 1943 roku.

Z następnych przemówień jasno wynikało, że Anglicy i Amerykanie nie rozpoczną prawdziwej wojny z imperium aż do 1943 roku na południu i 1944 roku na północy. Prawie każdy „widział” zniszczenie i pożar katedry w Królewcu, która została zbudowana na Królewskiej Górze w 1333 roku. Ten raport wprawił obecnych i tych, którzy właśnie słuchali, w stan przygnębienia. Prawdą jest, że w kolejnym przedstawieniu maga z Prus Wschodnich, pochodzącego z Królewca, usłyszeliśmy nutę nadziei.

Zgodnie z jego wizją świątynia zostanie odnowiona i osiągnie pełną moc swoich ezoterycznych możliwości dokładnie sześćset sześćdziesiąt sześć lat po jej założeniu. To znaczy w 1999 roku. Zaskakujące jest, że odbudowa katedry w Kaliningradzie (tak nazywało się po wojnie Królewca) została praktycznie zakończona w tym roku.

Wróćmy jednak do roku 1938. Zdaniem uczestników sojusz wojskowy między Rosją, Anglią i Ameryką jest nieunikniony i będzie oparty na wspólnej wrogości do Führera i imperium. Ale patrząc w przyszłość, astrolodzy przewidzieli, że rok 1946 będzie rokiem zmian w stosunkach między Waszyngtonem, Londynem i Moskwą, a byli sojusznicy staną się wrogami.

Prognoza ocieplenia relacji

Pewne „ocieplenie” stosunków nastąpi dopiero po 1953 r., Który będzie rokiem śmierci Stalina. Jednocześnie oba ważne wydarzenia, jakimi są wrogość aliantów zachodnich i Rosji oraz śmierć Czerwonego Przywódcy, nastąpią dokładnie osiem i piętnaście lat po spotkaniu, które jest podstawą marca 1946 i marca 1953 roku. przemówienie, które zapoczątkowało zimną wojnę 5 marca 1946 r., a Stalin zmarł 5 marca 1953 r.

Ale jak zakończy się przyszła wojna dla Niemiec? Widzący tutaj nie mówili prawdy. Obiecali niejasno, że kraj ostatecznie podąży nową drogą w maju 1945 roku. Prawda jest taka, że ​​opinie były różne. Niektórzy przewidywali ósmą datę, inni dziewiątą, a granice państwa ulegną zmianie. Niezgoda w proroctwach wywołała gniew Hitlera. Postanowił ukarać tych, którzy z niepokojem podzielali poglądy na temat klęski Niemiec i ich podziału. Ta historyczna niesprawiedliwość potrwa czterdzieści cztery lata, po których Niemcy ponownie się zjednoczą.

Niech 1945 następnie praktycznie potwierdził wszystkie prognozy najlepszych astrologów imperium.

Prognozy ukrywania archiwum SS

Wydawało się, że wszystko się skończyło, a wszystkie materiały i ludzie, którzy byli na marcowym spotkaniu 1938 r., Zniknęli na zawsze. Jednak ostatnie odkrycia zmusiły wielu badaczy tajemnic II wojny światowej i III Rzeszy do rozważenia, czy część materiału ze spotkania dostała się w ręce aliantów.

Amerykanie zajęli Turyngię w kwietniu 1945 roku, podczas gdy wojska radzieckie przybyły dopiero jesienią tego samego roku. Wygląda na to, że Amerykanie mieli mnóstwo czasu, aby przesłuchać miejscowych i zbadać labirynty zamku Wartburg.

Wiadomo również, że Związek Radziecki otrzymał jako trofeum wyjątkowe urządzenie, które powstało na osobiste polecenie Hitlera. Był koronografem. Nie był przeznaczony do monitorowania aktywności Słońca, ale do astrologicznych prognoz o charakterze militarno-politycznym. Urządzenie nie działało poprawnie, ale radzieccy inżynierowie szybko je naprawili, a następnie przekazano je do stacji astronomicznej pod Kisłowodzkiem. Nie wiadomo jednak, do jakich celów był używany. Osoby zaznajomione z tą sprawą twierdziły, że generał KGB Georgy Rogozin wykorzystywał zdobyte archiwa SS do okultyzmu w swoich badaniach.

Duchy imperium w Tybecie i na biegunie

Cała ta historia rodzi coraz to nowe pytania. Tutaj jest kilka z nich:

- Czego szukała wyprawa SS pod auspicjami okultystycznej i mistycznej organizacji Ahnenerbe Tybet w 1938 roku? A jakie były cele kolejnej wyprawy SS na Antarktydę?

- Dlaczego próby tak ostro Norymberga przerwał przesłuchanie Standartenführer SS Wolfram Sievers, Ahnenerbe Sekretarz Generalny, zaraz po zaczął nazywając konkretnej osoby i dlaczego ta wspólna SS pułkownik realizowane tak szybko, jak jeden z najbardziej głównych zbrodniarzy wojennych III Rzeszy?

- Dlaczego dr Cameron, członek delegacji USA w Norymberdze, studiował Ahnenerbe, a następnie kierował projektem CIA Blue Bird, w ramach którego opracowano psychoprogramowanie i psychotronikę?

- Jaka była dziwna historia znalezienia ciał tybetańskich mnichów w mundurach SS w bunkrze Hitlera pod koniec wojny?

- Dlaczego Ahnenerbe pośpiesznie ściągnęła dokumentację z laboratoriów naukowych i tajnych wspólnot, wraz z archiwami służb specjalnych w każdym kraju okupowanym przez Wehrmacht?

Najgorsze w walce ze złem takim jak nazizm jest to, że nie ma odpowiedzi na te pytania. Nazizm, o którym nie można sądzić, że definitywnie zniknął, przekształcił się jedynie w inne ruchy antyludzkie. Najgorsze jest to, że udają, że nie ma żadnych pytań!

Wskazówki ze sklepu internetowego Sueneé Universe

Igor Witkowski: The Truth About Wunderwaffe II

Niektóre systemy uzbrojenia opracowane w nazistowskich Niemczech nie miały analogii w innych krajach, jak na przykład prezydent USA Eisenhower zwięźle po wojnie: „Niemiecka technologia była o dekadę dużo lepsza niż Sojusz.

Igor Witkowski: The Truth About Wunderwaffe II

Vladimír Liška: Wielkie tajemnice Protektoratu

Tajemnicza broń opracowana przez Hitlera Trzecia Rzeszaokoliczności śmierć Reinharda Heydricha lub spowity tajemnicą Skarb Štěchovice. Autor angażującej publikacji poświęconej temu okresowi zajmuje się nie tylko tymi tematami II wojna światowa na nas.

Vladimír Liška: Wielkie tajemnice Protektoratu

Milan Zacha Kučera: największa tajemnica III Rzeszy - przypadek złotego pociągu

13 sierpnia 2015 r. Otrzymał specjalny list od burmistrza Wałbrzycha. Elitarny prawnik i były senator Rzeczypospolitej Polskiej stwierdza w nim, że jego klienci odkryli zakopany pociąg pancerny z II wojny światowej w katastrze miasta. Ponieważ legenda tak zwanego Złotego Pociągu żyje wśród mieszkańców dzielnicy od wielu dziesięcioleci, nastąpiło dosłowne szaleństwo, które stopniowo uległo nie tylko polskim, ale także światowym mediom.

Milan Zacha Kučera: największa tajemnica III Rzeszy - przypadek złotego pociągu

Podobne artykuły