Czy życie urodzi się na powierzchni Ceres?

09. 03. 2017
V międzynarodowa konferencja egzopolityki, historii i duchowości

NASA ogłosiła, że ​​znalezienie materiału organicznego na powierzchni asteroidy karła  Ceres, największa asteroida naszego Układu Słonecznego, dołączy do długiej listy "głazów we wszechświecie" zawierających złożone cząsteczki na bazie węgla.

Astronomowie wydają się znajdować cząsteczki organiczne na asteroidzie, komecie lub meteorytie prawie codziennie, więc odkrycie może nie wydawać się samo w sobie tak ekscytujące, ale żartem jest, że to, czego nie widział satelita, podnosi poziom tajemniczości.

Materiał został znaleziony w pobliżu i bezpośrednio w kraterze Ernutet na północnej półkuli Ceres przy użyciu automatycznej sondy projektowej Statek kosmiczny NASA Dawn Orbitujący.

Odkrycie dowodów na istnienie cząsteczek organicznych na głównej asteroidzie bezpośrednio z satelity orbitalnego jest pierwszym w eksploracji kosmosu i sugeruje, jak ekscytujących rzeczy możemy się spodziewać.

„To pierwsze wyraźne odkrycie cząsteczek organicznych bezpośrednio z orbity ciała w głównym pasie asteroid” - powiedziała badaczka Maria Cristina De Sanctis z Narodowego Instytutu Astrofizyki w Rzymie.

Jednakże istnieją dwie rzeczywistości, dla których powinniśmy przyjrzeć się bliżej w tym ostatnim odkryciem - stosunkowo nietrwały charakter cząsteczek organicznych oraz fakt, że cząsteczki zostały rozłożone na powierzchni asteroidy.

Poprzednie badania wykazały, że istnieje w Ceres odpowiednie podstawowe składniki dla cząsteczek organicznych, a śladowe ilości minerałów uwodnionych, węglany i glinki zawierającej amoniak wynika, że ​​na powierzchni i pod powierzchnią wody, karłowate asteroidy nastąpiło.

Występowanie materiału wykrytego przez spektrometry światła widzialnego i podczerwonego z sondy orbitalnej (VIR) ograniczało się głównie do obszaru około 1000 km400 (2 milXNUMX), z kilkoma pojedynczymi przypadkami tuż obok krateru.

Pytanie brzmi, czy materiał pochodzi bezpośrednio z Ceres, czy jest to ślad innej asteroidy wykopanej pod jej powierzchnią.

Zespół naukowców, który opublikował swoje odkrycia w czasopiśmie nauka, opisał materiał organiczny jako alifatyczny (otwarty łańcuch węglowy), co może pomóc wykluczyć jedną z możliwości.

Węgiel ma tendencję do tworzenia dwóch szerokich grup związków organicznych - jeden jest cykliczną (zamkniętą) postacią zwaną węglowodorami aromatycznymi, drugi to łańcuchy opisane jako alifatyczne.

Węglowodory aromatyczne o strukturze cyklicznej (kolistej) mają silniejsze wiązania niż łańcuchy alifatyczne, które łatwiej rozpadają się pod wpływem wysokich temperatur, więc zakładamy, że jest mało prawdopodobne, aby taki materiał przetrwał wpływ energii meteorytu na uderzenie i późniejsze tworzenie się krateru.

Jest to dobrze widoczne w ilości związków aromatycznych w kamiennych meteorytach typu chondrytowego, gdzie łańcuchy węglowe występują stosunkowo rzadko.

Co więcej, uderzenie wymieszałoby cały obcy materiał z warstwą powierzchniową Ceres i jest wysoce nieprawdopodobne, aby pozostał on widoczny na powierzchni jako charakterystyczny rozprysk cząsteczek organicznych.

Biorąc pod uwagę wszystkie oznaki wskazujące na pochodzenie naturalne, a nie chemiczne, pojawia się pytanie, dlaczego występuje tylko wokół krateru Ernutet i nigdzie indziej.

Pomoc może polegać na ilości węglowodorów i glin w okolicy. Tak jak gorące źródła wypychają wodę na powierzchnię Ziemi, tak Ceres wykazuje aktywność hydrotermalną w swojej zimnej zewnętrznej powłoce, nasycając jej powierzchnię wodą silnie wzbogaconą solą i iłami nasyconymi azotem.

W rzeczywistości jedną z pierwszych, wielkich tajemnic asteroidy karłowatej jest liczba wyraźnych ścieżek widocznych na jej powierzchni.

Pierwotnie zjawisko to było uważane za lód wodny, później stwierdzono, że są to sole sodowo-węglowe pozostawione na powierzchni w wyniku rozpryskiwania roztworu soli z podziemnego oceanu i sublimacji w zimnym środowisku zbliżonym do próżni.

Oczywiście nadal pozostaje tajemnica, dlaczego związki alifatyczne są widoczne tylko w tej konkretnej części Ceres. Mam nadzieję, że przyszłe badania pozwolą nam zrozumieć.

Fakt, że na Ceres jest taka mieszanina wody, materii organicznej i azotu jest ekscytujący dla wszystkich naukowców, którzy interesują się pochodzeniem życia na Ziemi.

„To odkrycie przyczyni się do zrozumienia możliwego powstawania wody i organizmów na Ziemi” - powiedziała Julie Castillo-Rogez, naukowiec z projektu Dawn z Jet Propulsion Laboratory w Pasadenie w Kalifornii.

Asteroidy dają nam obraz wczesnej ewolucji naszego Układu Słonecznego, podczas gdy jako maleńkie, niezależne światy rozwijają się na swój własny sposób.

Choć może to wydawać się tylko kolejnym nudnym plamy na węglu orbicie głaz, jego niejasny charakter może pomóc ukryć jako materiał organiczny przekształciła się form życia na Ziemi.

Te badania zostały opublikowane w nauka.

Podobne artykuły