Czarnobyl: Zwierzęta mają się dobrze, niezależnie od promieniowania

1 26. 08. 2017
V międzynarodowa konferencja egzopolityki, historii i duchowości

Ponad 30 lat temu w Czarnobylu na terenie ówczesnego ZSRR doszło do awarii elektrowni atomowej. Na międzynarodowej skali INES uzyskał najwyższą ocenę 7. Jedynym innym wypadkiem tej klasy był wypadek w Fukushimie (2011). Las w Czarnobylu zmienia się i przybiera zupełnie inny kształt niż przed wypadkiem. W jednym z projektów naukowcy badają ekosystem lasu w Czarnobylu i są naprawdę zaskoczeni wynikami.

Celem badań było poznanie, jakie gatunki zwierząt występują na tym terenie i jaka jest ich liczebność. Wyniki ankiety wymagały ogromnej reakcji biologów. Okazało się, że po trzech dekadach liczebność tamtejszych zwierząt nie tylko nie zmniejszyła się, ale wręcz przeciwnie, poszczególne populacje znacząco wzrosły. Obecnie na tym obszarze pasą się stada jeleni i saren, łosi i innych wysokich gatunków. Populacja wilków znacznie wzrosła, czego wcześniej nie było w tych rejonach.

Czy „pogrzebany pies” naprawdę jest napromieniowany?

Naukowcy są zdania, że ​​przyczyną takiego wzrostu populacji gatunków lokalnych nie jest to promieniowanie, ale głównym czynnikiem jest brak im przez człowieka.

Wiadomo, że promieniowanie generalnie ma odwrotny skutek. W większości przypadków atakuje narządy rozrodcze, a zwierzę umiera nie pozostawiając potomstwa. Jednak wyniki pracy naukowców w Czarnobylu zaszokowały cały świat.

Czarnobylskie jelenie i łosie nie tylko przeżyły, ale także opiekowały się licznym potomstwem, w tym osobnikami trójgłowymi lub beznogimi. Ze zwierzęciem inwalidzi naukowcy się nie spotkali. Oznacza to, że mieszkańcy lasów w Czarnobylu są zdrowymi i płodnymi osobnikami, które mają się dobrze.

Podnieś wśród biologów

Časopis Current Biology opublikował artykuł opisujący, że w Czarnobylskim Lesie przetrwały nie tylko gatunki rozpowszechnione, ale także zagrożone wyginięciem, takie jak ryś europejski.

Naukowcy odkryli również, że na tym terenie występował niedźwiedź brunatny, który ostatnio pojawił się w tych miejscach około 100 lat temu. Ponadto badali populacje dzików, wilków i lisów.

Profesor Uniwersytetu Portsmouth, Jim Smith, szacuje, że w Czarnobylu w naturalny sposób utworzył się rezerwat przyrody z powodu braku czynnika ludzkiego.

Oczywiste jest, że wpływ promieniowania nie miał pozytywnego wpływu na zwierzęta, ale wiemy z doświadczenia, że ​​dana osoba jest w stanie zastosować o wiele większą strajk.

I to się nie kończy

Kilka lat temu wilki z Czarnobyla rozmnożyły się tak bardzo, że wyruszyły w poszukiwaniu nowych terytoriów. W 2013 roku białoruscy myśliwi (na rozkaz rządu) zaczęli strzelać do wilków, które na południowej granicy zaczęły pojawiać się w większych stadach.

Obecnie w Czarnobylskim Lesie zainstalowanych jest 40 kamer, które monitorują zdarzenia i z których naukowcy analizują wyniki. Szczególnie interesują ich rysie, żubry, dzikie konie i niedźwiedzie.

Podobne artykuły