Henry Deacon: Ludzkość otworzyła gabinet Pandory i teraz nie wie, co robić - Part.4

03. 09. 2016
V międzynarodowa konferencja egzopolityki, historii i duchowości

     Po aktualizacji związanej z naszą korespondencją z Henry'm Deaconem w lutym 2007 roku, nasz przyjaciel milczał przez około 5 tygodni. Z tego powodu na początku marca 2007 roku wznowiliśmy nasz kontakt pisemny. Poniższe informacje są publikacją najważniejszych informacji, jakich dowiedzieliśmy się od Henry'ego w tym okresie.

 

Śledzenie

Henry kilkakrotnie ostrzegał nas przed bardzo zaawansowaną technologią nadzoru używaną obecnie przez krajowe agencje bezpieczeństwa. Powiedział nam, że obecna technologia satelitarna może komponować słowa konwersacji w otwartym terenie przy użyciu wzorców częstotliwości, które są tworzone przez odbicia dźwięku od odzieży osobistej. Starsza technologia może to zrobić dzięki odbiciom częstotliwości od szyby okiennej. Z tego ustalenia wynika, że ​​rozmowę można obserwować nawet na całkowicie otwartej przestrzeni, a nie tylko w zamkniętych pomieszczeniach.

      9/11

Dowiedzieliśmy się również ciekawych informacji o ataku 2001 WTC. Henry zasugerował, że dowiedział się o incydencie w swoim ówczesnym miejscu pracy na kilka godzin przed incydentem. Został poinstruowany z grupą swoich kolegów. Był zszokowany nie tylko tym, czego się dowiedział, ale przede wszystkim całkowitą nieobecnością jego kolegów, kiedy następnego dnia dowiedzieli się w wiadomościach, co się stało i wcale nie było dla nich dziwne, że o tej sprawie rozmawiano dzień wcześniej. Zasadniczo była to psychologia ze strony jego przełożonych. Kiedy ktoś z góry dowiaduje się o jakiejś informacji, a następnie słyszy ją wielokrotnie w mediach, reaguje znacząco inaczej niż w normalnych okolicznościach. Jeśli chodzi o sprawę z 9 września, ludzie byli oszukiwani przez wiele lat.

Podał nam kilka dodatkowych szczegółów:

-       Samoloty, które uderzyły w wieże „bliźniaków”, były zdalnie sterowane, niezależnie od aktywności pilotów w samolocie. (Pytanie, czy piloci w ogóle byli w samolocie. Przyznam, że w tym miejscu nie wiem dokładnie, co obserwuje Henry Deacon z tą informacją, czyli J. CH.). Jednocześnie zmodyfikowano oprogramowanie autopilota, które w normalnych warunkach nie pozwalało na tak gwałtowny zwrot. Siedziba, z której samoloty były zdalnie sterowane, znajdowała się kilka tysięcy kilometrów dalej.

- Samolot, który uderzył w Pentagon, nie był linią cywilną. Była to wojskowa maszyna odrzutowa Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych, która również miała być zdalnie sterowana. Na pewno nie był to Boneinig 757 ze względu na fakt, że efekty aerodynamiczne powierzchni ziemi nie pozwoliłyby gigantycznemu samolotowi transportowemu latać z taką prędkością tuż nad ziemią.

- Lot nr 93 wymknął się spod kontroli pilota iz tego powodu rozbił się lub został zestrzelony w rejonie Pensylwanii

- Kiedy zapytaliśmy Henry'ego, co stało się z pasażerami lotu nr 77 (tego, który według oficjalnej wersji miał uderzyć w Pentagon), odpowiedział, że nie wie.

- Osama bin Laden to figurka, która została wykorzystana do pokrycia całej tej smutnej historii. Jest osobiście przekonany, że nigdy go nie złapią, a oficjalna wersja będzie taka, że ​​zginął. Według Henry'ego to wszystko, co może powiedzieć o sprawie z 9 września.

Problem „osi czasu”

Otrzymaliśmy następujący e-mail od Henry'ego w tej sprawie:

„Wielokrotnie pytasz mnie o inne rzeczy dotyczące osi czasu. Kluczowym pytaniem, jakie każdy z was może zadać, jest to, czy istniejecie na wszystkich prawdopodobnych liniach czasu w przyszłości. To, czy twoja rzeczywistość będzie na tej czy innej linii, zależy od wielu czynników. Moglibyśmy więc mówić o kwestii mentalnego i emocjonalnego postrzegania aktualnej rzeczywistości, która w każdej chwili przyciąga Twoją świadomość do kolejnej określonej osi czasu zdarzenia, wybranej z aktualnego spektrum rzeczywistości probabilistycznych.

       Język klasyczny nie pozwala odpowiedzieć na wszystkie pytania związane z tym zagadnieniem w wystarczającej jakości i zakresie. Całości koncepcji osi czasu nie da się zrozumieć słowami. Tutaj konieczne jest użycie innych sposobów komunikacji i przekazywania doświadczeń. To tak, jakbyś chciał wyjaśnić nienarodzonemu dziecku podstawowe czynniki tego świata. Nienarodzony płód, mimo że posiada obecną koncepcję inteligencji, nie ma bezpośredniego, zmysłowego doświadczenia rzeczywistości, która znajduje się za tkanką ciała jego matki ”.

Gwiezdne Wrota

W odniesieniu do Montauka, Henry zwierzył się nam, że większość informacji z Al Bielek jest poprawna. Mówi się, że istnieje kilka gatunków „Gwiezdne wrota” niektóre pozwalają na transfer powiązanych zasobów technologicznych, a inne nie. Jeśli chodzi o dodatkową dokumentację fotograficzną rzekomo przedstawiającą technologię Montauk, która pojawia się w materiałach, jest to dość oczywiste fałszerstwo, wzgl. te inspirujące fotografie nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Powstaje pytanie, dlaczego nie wspomniano o tym w oryginalnym tekście, aby świeccy mogli wziąć go jako monetę.

Henry po dokładnym zbadaniu informacji, które nam przekazał dr. Dan Bursich uważał, że około 95% tego materiału odzwierciedla prawdziwe fakty. Przy 5% nie był pewien. To były fakty dotyczące projektu „Looking Glas” (Mirror), bez informacji o tym projekcie. Jednocześnie podkreślił, że niekoniecznie oznacza to nieistnienie tej technologii, a jedynie, że nie ma ona wystarczającej ilości informacji.

Powstała tutaj interesująca sytuacja. W chwili, gdy pozwoliliśmy Henry'emu przestudiować grafikę „Ci zależy” i „Lustra”, zapytał nas, czy Dan Burisch powiedział nam o Iraku. O to go zapytaliśmy, co on wie o Iraku? Na to pytanie powiedział nam, że w jednym miejscu w tym kraju istnieje starożytna technologia „stragate”. Wojna w tym kraju polega przynajmniej częściowo na przejęciu kontroli nad tym obiektem, a jego istnienie jest ściśle strzeżoną tajemnicą. Kiedy zapytałem, z jakich dokumentów czerpie, odpowiedział, że nie ma. Informacje o „ci zależy” w Iraku opierają się na jego bezpośrednich doświadczeniach.

Odległa przyszłość

Po pewnym wahaniu Henry Deacon przekazał nam informacje o odległej przyszłości ludzkości na planecie Ziemia. W ciągu następnych 6000 lat ludzkość na Ziemi będzie praktycznie bezpłodna. W tym kontekście zostaną podjęte ogromne wysiłki w celu odbudowy populacji ludzkiej. Kwestia tzw „Porwania”, szczególnie porwanie dzieci jest bezpośrednio związane z tym wysiłkiem. Genom dzieci współczesnej ludzkości jest nadal praktycznie nienaruszony. A zatem porwania nie są sprawą pozaziemską, ale dotyczą przyszłego przetrwania ludzkości. Logicznie wiąże się z tym inny poważny fakt. W przyszłości katastroficzne wydarzenie uszkodziło ludzki genom w bardzo poważny sposób.

Ponadto samodzielnie potwierdził znane nam już z „Lustra” fakty, które są związane z horyzontem czasowym 45 000 i 52 000 lat w przyszłości. Tu się zaczyna, jak to się nazywa, „Pusta przestrzeń” a inne informacje są po prostu niedostępne. To jest bardzo ważne. Henry Deacon dokładnie potwierdził informacje przekazane nam przez dr. Burich jeszcze zanim zapoznał się z materiałami Burischa. Ponadto Henry generalnie potwierdzał istnienie urządzenia, które spogląda w odległą przyszłość, chociaż nie miał tak dokładnych i szczegółowych informacji na temat tej technologii, jak Dr. Burisch.

Henry potwierdził nam również, że jedno z najbardziej tajnych badań dotyczy tego, co stało się z ludzkością w przyszłości. Okazało się, że zdegenerowani przedstawiciele ludzkości przyszłości odwiedzili nas w obecnej linii czasu 2x z przerwą 6000 lat. Z tego odkrycia wyciągnięto wniosek, że coś uniemożliwiło naszym potomkom kontakt z nami przez 6000 lat. Pierwsza misja została wysłana poza czas45 000 lat (7 × 6500).

Druga misja została wysłana poza czas 52 000 lat, 6000 lat później (8 × 6500). Henry pracował dla nas, aby dowiedzieć się o wiele więcej, niż był w stanie nam powiedzieć. Właściwie powiedział nam coś jeszcze. Majowie, którzy są autorami bardzo precyzyjnego systemu kalendarza kończącego się w 2012 roku, najwyraźniej mieli dostęp do informacji pozostawionych tu przez podróżników w czasach ludzkiej rasy przyszłości.

Zagrożenie ekologiczne

Henry przyznał, że w tej chwili bardzo chętnie odwiedza Egipt. Ze względu na charakter swojej pracy naprawdę próbuje dostać się do tego kraju, z zastrzeżeniem, że może to być później problem. Kiedy zapytaliśmy go, dlaczego, odpowiedział, że na podróż w te strony zostało niewiele czasu. Jednak od razu podkreślił, że nie ma to nic wspólnego z wojną ani polityką. Potem przerwał na chwilę, po czym powiedział po prostu: „Zagrożenie dla środowiska”. W tym samym czasie odmówił nam cokolwiek innego. Nie powiedział nam nawet źródła tych informacji i tego, jak się tego nauczył.

Podstawy podziemne i Pompejusz

Henry wielokrotnie potwierdzał istnienie wielu podziemnych i granatowych baz.

Ważne kontakty

Przy różnych okazjach Henry Deacon zalecał szczegółowe przestudiowanie materiałów Bernard Pietsche, Stan Tenen i Richard Hoagland. Twierdził, że Pietsch miał dostęp do zasobów. co pozwoliło mu odkryć praktycznie wszystko na temat Wielkiej Piramidy, Tenen był zainspirowanym geniuszem, a Hoagland ma wiele bardzo dokładnych informacji o naszym Układzie Słonecznym.

marzec

Historia Marsa wydaje się być niezwykle złożona i jest to bardzo skromne stwierdzenie. Henry przekazał nam tę historię. Z tego, co nam dotychczas powiedział, zebraliśmy następujące punkty, które uważamy za najważniejsze.

- Baza na Marsie jest teraz rodzajem kolonii. Jego populacja sięga do 670 000 osób. Ta liczba wydała nam się absolutnie niewiarygodna. Po prostu nie wiedzieliśmy, co o tym myśleć. Niemniej jednak zapytaliśmy, czy wszystkie osoby w tej społeczności są ludźmi. Odpowiedział: „To zależy od tego, kogo uważasz za człowieka. Baza istnieje od bardzo dawna. Mam na myśli dziesiątki tysięcy lat w tym czasie. Czasami poziom populacji wzrasta i maleje za kilka stuleci. Znajduje się na dnie starożytnego morza. ” Poniżej znajduje się zdjęcie NASA pokazujące powierzchnię Marsa z 1976 i jest pobierana przez technologię sond „Viking 2”. Pokazuje środowisko„Utopia Planitia”. Mówi się, że środowisko fotograficzne znajduje się w pobliżu „Bazy”.

- Henryk wyjaśnił nam również, że znamy liczbę nawet bardzo świeżych obrazów „Twarze Marsa” są specjalnie retuszowane, aby pokryć sztuczne pochodzenie tego artefaktu. Patrz rys. poniżej. W ten sam sposób zdjęcia NASA są dotykane przez niebo na Marsie, które ma znacznie wyraźniejszy odcień niebieski, niż moglibyśmy sobie wyobrazić. Zobacz. Rysunek poniżej.

Retuszowane zdjęcie

- Kolejnym bardzo obszernym tematem naszych wspólnych rozmów były ustawy„Anunnakiú”. Henry próbował nam wytłumaczyć, że ta kwestia jest bardzo zniekształcona przed opinią publiczną, tak że wprowadzające w błąd i nieistotne informacje docierają do szerszej populacji. Jednak Anunnaki to rasa ludzka wywodząca się z zupełnie innego systemu gwiezdnego. Mają więc humanoidalną budowę ciała, która jednak osiąga wysokość kilku metrów. Wynika to z nieco innego ułożenia DNA. Anunnaki są podzieleni na wiele frakcji o zupełnie innym podejściu do gatunku ludzkiego.

Nasz gatunek ludzki jest powiązany z tymi humanoidalnymi istotami z kilku bardzo poważnych powodów. Jednak Henry odmówił nam wyjaśnienia, dlaczego. W niedalekiej przyszłości nasza i ich rasa ponownie się spotkają. To spotkanie odbywa się cyklicznie, chociaż technicznie rzecz biorąc, Anunnaki nigdy nie oddalili się od Ziemi. Frakcja Anunnakioú, która jest z nami w kontakcie przez ostatnie 2000 lat, jest przyjazna. Ale tak nie było w historii.

Mówi się, że fakty dotyczące tej rasy są bardzo skrajne. W końcu znalazło to odzwierciedlenie w naszej wspólnej rozmowie na ten temat, kiedy Henry Deacon często zawodził. nie mógł odpowiedzieć bezpośrednio. Klasycznym przykładem jest część jego e-maila, który nam przesłał, patrz zdjęcie poniżej. Jego nacisk na słowo „Wygląda jak” jest dość typowy dla jego ostrożnego podejścia, a także literówki w słowie „Sumeryjski”.

- Transport między Ziemią a Marsem odbywa się na dwa sposoby: przez „Stargáte” dla personelu i mniejszych ładunków. Większe zasoby technologiczne przenosi bardzo specyficzny statek kosmiczny, o czym była już mowa w podstawowym wywiadzie. Nazwa kodowa dla alternatywnego typu floty kosmicznej to „Solar Warden”. Wiedzieliśmy już o tym z innego źródła. Wysłaliśmy Henry'emu dwa e-maile. W każdym z nich napisaliśmy tylko jedno słowo. Napisaliśmy to słowo w pierwszym e-mailu „Solar” i umieszczamy słowo w drugim „Strażnik”. Bez kontekstu i powodu naszej wzajemnej komunikacji. Odpowiedź nadeszła natychmiast w trzech e-mailach z trzech różnych adresów. W pierwszym e-mailu było słowo „Mars” drugie było słowo „Alternatywa” aw trzecim nie było praktycznie nic. Była w tym ten „adres URL jako jedyna treść. Nie kładę szczególnego nacisku na to, jak byliśmy zaskoczeni.

- Być może najciekawszym punktem naszej dyskusji było pytanie, czy Henry Deacon miał okazję osobiście odwiedzić bazę na Marsie. Podczas naszej dość obszernej dyskusji nigdy bezpośrednio nie powiedział, że odwiedzi Marsa, ale zauważyliśmy pewne anomalie w jego odpowiedziach w trzech przypadkach. Kiedy wielokrotnie pytaliśmy go bezpośrednio na ten temat, zawsze długo myślał, a potem za każdym razem odpowiadał na to dziwne zdanie: „Często gram w ping ponga i często oglądam telewizję”. W pewnej części naszej rozmowy opowiedział bardzo szczegółowo o strukturze i sposobie pracy, ale pod warunkiem, że jeszcze nie ujawnimy tych informacji. Kiedy nadejdzie właściwy czas, ma nas tak poinstruować.

Poznámka: Na tym kończy się druga część zaktualizowanych informacji z oryginalnego wywiadu z Henrym Deaconem. Kolejna trzecia część aktualizacji miała miejsce w grudniu 2007 roku. Tutaj również zostaną przedstawione aktualne i bardzo ciekawe fakty. Za tydzień możesz spodziewać się tej części ponownie.

Henry Deacon: Ludzkość otworzyła pudełko pandory

Więcej części z serii