Brytyjska wyprawa na meteoryt antarktyczny

25. 03. 2019
V międzynarodowa konferencja egzopolityki, historii i duchowości

Pierwsza wyprawa antarktyczna prowadzona przez brytyjskich ekspertów wróciła do domu z ogromnym ładunkiem 36 kosmicznych kamieni. Wyprawa trwała 4 tygodnie, a lekarz z University of Manchester Dr. Katherine Jones i odkrywczyni Julia Baum zebrali na lodowych polach Gór Shackleton kolekcję pozaziemskich obiektów różnych rozmiarów. Od meteorytów wielkości melonów po małe ziarna.

Kontrast biały x czarny

Powodem, dla którego około dwie trzecie światowej kolekcji meteorytów pochodzi z Antarktydy, jest łatwość ich wyszukiwania. To właśnie kontrast czarnych kamieni na białym tle sprawia, że ​​ich kolekcja jest bardzo efektowna na tym kontynencie.

Dr Katherine Joy mówi:

„Meteoryty są czarne, ponieważ podczas opadania zapalają się w ziemskiej atmosferze. Nabierają bardzo charakterystycznego koloru i mają pewien rodzaj spękania powierzchni, gdy meteoryt rozszerza się i kurczy, gdy wchodzi do atmosfery siłą. Gdy tylko zobaczysz taki meteoryt, twoje serce zabije ”.

Katherine Joy i Julie Baum

Wyprawa na Biegun Południowy

Inne kraje od dawna wysyłają swoje wyprawy na biegun południowy w poszukiwaniu meteorytów. Stany Zjednoczone i Japonia robią to regularnie od 1970 roku. Była to jednak pierwsza brytyjska wyprawa sponsorowana przez Leverhulme Trust, co oznacza, że ​​po raz pierwszy wszystkie 36 kamieni przyjedzie do Wielkiej Brytanii w celu przeprowadzenia badań. Trasa meteorytów pokazuje, że ich pochodzenie prowadzi do asteroid, a mniejsze fragmenty i szczątki skalne opuściły Układ Słoneczny 4,6 biliona lat temu. To może nam wiele powiedzieć o warunkach, jakie panowały przy narodzinach planet.

Poszukiwaniu meteorytów na Antarktydzie pomaga nie tylko kontrast czerni i bieli. Znajomość ruchu pól lodowych pomaga również znajdującym. Meteoryty, które uderzyły w powierzchnię Ziemi w tym obszarze, są zakopane w lodzie i stopniowo transportowane w kierunku wybrzeża, ostatecznie trafiając do oceanu. Jeśli jednak podczas tej podróży napotkają przeszkodę - na przykład pasmo górskie - lód jest zmuszony do podniesienia się, jest on stopniowo usuwany przez silny wiatr, a ich ładunek jest wypłukiwany na powierzchnię. Dlatego ekspedycje koncentrują swoje poszukiwania na obszarach zwanych „strefami zasobów”. I chociaż miejsca, w których dr K. Joe i J. Baum szukali meteorytów na obszarze, który nigdy wcześniej nie był badany, mieli mocne powody do optymizmu w swoich poszukiwaniach.

Nie zawsze pogoda

Żelazne meteoryty

Brytyjskie Towarzystwo Antarktyczne (BAS) wybrało trudne zadanie na Uniwersytecie w Manchesterze. Skoncentruj się na poszukiwaniu konkretnych, żelaznych meteorytów, które nie są dość powszechne na Antarktydzie. Żelazne meteoryty pochodzą ze skompresowanych wnętrz młodych planet, które osiągnęły wystarczające rozmiary, aby mieć metalowe rdzenie podobne do Ziemi.

Zespół samolotu dostarczał żywność i sprzęt

Matematyk z University of Manchester Dr. Geoff Evatt

„Jeśli ludzie szukają meteorytów żelaznych w innych miejscach, takich jak pustynie, znajdują znacznie wyższy procent meteorytów żelaznych. Podczas gdy na innych obszarach 5% znalezionych meteorytów zawiera żelazo, na Antarktydzie jest to około 0,5%. Tę różnicę statystyczną można wyjaśnić ”.

Hipotetycznie możemy założyć, że rozmieszczenie meteorytów jest takie samo na całym świecie. Tak jest na Antarktydzie. Jednak meteoryty żelazne nie uderzają w jego powierzchnię w taki sam sposób, jak meteoryty kamienne. Światło słoneczne ogrzewa żelazne meteoryty, a następnie zanurzają się one głębiej pod powierzchnią stopionego lodu. Dr. G. Evatt szacuje, że będą one znajdować się na głębokości około 30 cm pod powierzchnią. Dlatego w czasie, gdy dr K. Jooy zbierał kamienne meteoryty na Antarktydzie Wschodniej, matematyk dr G. Evatt był na zachodzie kontynentu testując urządzenie, które widzi głębiej pod powierzchnią i wykrywa obiekty żelazne.

„To, co zaprojektowaliśmy, to tak naprawdę wykrywacz metali o szerokim zakresie. W rzeczywistości jest to zestaw paneli o szerokości 5 metrów, które zawieszamy za skuterem śnieżnym. Dzięki temu jesteśmy w stanie wykryć w czasie rzeczywistym, co dzieje się pod powierzchnią lodu. A jeśli metalowy przedmiot znajduje się pod panelem mijania, aktywowana jest sygnalizacja dźwiękowa i świetlna umieszczona na skuterze śnieżnym. Wtedy możemy znaleźć meteoryt ukryty w lodzie. "

Obszar Sky-Blu

Dr G. Evatt przetestował ten system wyszukiwania meteorytów na obszarze zwanym Sky-Blu, który ma podobny lód do strefy źródłowej meteorytów, ale jest znacznie bliżej zaplecza technicznego BAS, do stacji Velká Rotera. Ponieważ urządzenie odniosło sukces, zostanie przetransportowane na Antarktydę w krótkim czasie na kilka ostatnich „odcinków” za skuterem śnieżnym, zanim zostanie w pełni wykorzystane w miejscu, w którym znajduje się źródło meteorytów.

Dr. Jednak Joy mocno wierzy, że jej nowy skarb z kosmicznych kamieni pokazuje znaczenie regularnych wypraw, nawet jeśli nie można znaleźć żelaznych meteorytów.

„Miałem nadzieję, że wyjazd na Antarktydę i zbieranie meteorytów w miejscach oznaczonych przez BAS to dobry pomysł. Mam też nadzieję, że osoby, które sponsorują badania środowiskowe i kosmiczne, postrzegają takie wyprawy jako wielką i długotrwałą szansę badawczą dla Wielkiej Brytanii. Znalezione meteoryty są wyjątkowe, a ich potencjał polega na tym, że pochodzą z miejsc, których jeszcze nie odwiedziliśmy w ramach misji kosmicznej (czyli misji kosmicznej Wielkiej Brytanii). Potencjalnie mogą to być unikalne fragmenty Marsa lub Księżyca, które zdradzą nam niezliczone sekrety ewolucji tych planet. Chciałbym nauczyć innych ekspertów i naukowców zbierania meteorytów. Chciałbym również zabrać ich na Antarktydę, aby eksperci w Wielkiej Brytanii mieli więcej unikalnych materiałów do swoich badań ”.

Podobne artykuły