Prowokacyjny wywiad z kapłanem Illuminati (2.

4 11. 12. 2016
V międzynarodowa konferencja egzopolityki, historii i duchowości

„Pamiętaj, wszyscy gramy tutaj we wspaniałą grę, którą stworzyliśmy z naszym Nieskończonym Twórcą. A w stanie między wcieleniami jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi. Nikt tak naprawdę nie umiera i nikt tak naprawdę nie cierpi, z wyjątkiem gry. Ta gra nie jest rzeczywistością. Rzeczywistość jest rzeczywistością. Po nauczeniu się, jak to zrobić, masz moc kreowania swojej rzeczywistości w grze. "

~~ Cytat z wywiadu z „Hidden Hand”

Poniżej znajdują się kluczowe fragmenty 60-stronicowego wywiadu internetowego z samozwańczym informatorem Illuminati, który nazywa siebie Ukrytą Ręką. Ten wywiad odbył się w październiku 2008 roku. Pytania zostały usunięte z tego 16-stronicowego podsumowania, aby skupić się na głównych punktach tego prowokacyjnego raportu. Treść została również przepisana, aby zapewnić przejrzystość i łatwość czytania.

Ten esej zawiera interesujące odpowiedzi na pytanie, dlaczego na naszej planecie jest tyle wojen i przemocy oraz dlaczego niektórzy z naszych światowych przywódców są tak skorumpowani i okrutni. Zalecamy być sceptycznym, ale także otwartym na nową wiedzę i dzieloną mądrość. Podczas czytania tego artykułu zachęcamy Cię do otwarcia umysłu na wyższe przywództwo, ale także do używania rozumu. W szczególności uświadom sobie, że „żniwa” wspomniane w tym artykule mogą być jedynie metaforą tego, co dzieje się z każdą osobą w momencie śmierci.

Uwaga: wielu zniechęca do czytania postawy rodzica autora. Ale nie rób pochopnych wniosków. Spróbuj otworzyć tę niezwykłą prowokacyjną zapowiedź ludzkiego życia i planety Ziemia. 

 

JAHWE I LUCYFER

Wasz Stwórca, który został nazwany „Jahwe”, nie jest „Bogiem”, jak mówi Biblia - zdecydowanie nie „jedynym prawdziwym Bogiem”. Jest jednym z gorszych Stwórców (jeden z podlogów), a nie Jednym Nieskończonym Stwórcą. To nie jest Logo na poziomie galaktycznym, ale tylko Logo Planetarne dla tej konkretnej planety, wyjaśnia Ukryta Ręka. Są inni i wyżsi „bogowie” niż on. Jednak ostatecznie wszyscy są częścią Jedności. I czy to świadomie, czy nieświadomie, wszyscy wykonują swoją wolną wolę tworzenia.

Nasz Stwórca nazywamy Lucyferem, „nosicielem światła” i „gwiazdą poranną”. Nasz stwórca nie jest „diabłem”, jak to opisano w niektórych tekstach religijnych. Lucyfer to tak zwana „grupa dusz” lub „kompleks pamięci społecznej”, który ewoluował do szóstego wymiaru.

My (nasza rodzina krwi), my jako dusza Grupy lub podsumowanie świadomości społecznej (Lucyfera) przyszedł na skraj wstępowania w siódmym wymiarze. Na tym poziomie, przed przyjściem żniwa (21. 12. 2012) możemy z tego poziomu, aby przejść jeszcze powyżej lub wrócić i pomóc innym rosnąć z niższych wymiarów - i przekazać potrzebującym, a te z wolna poprosi nas o pomoc, odpowiedniej wiedzy i mądrości. Teraz, że zdecydowaliśmy się na pobyt i nasi bracia i siostry galaktyczne pomóc - przecież wszyscy jesteśmy jednym - byliśmy Rady Starszych, który w swoim ósmym wymiarze do działania jako Strażnicy Galaktyki, przechowywana wyzwanie.

Jahwe nie przekazał (tak jak miał prawo z pozycji Dziennika planetarnego) swojej Wolnej Woli „poznania siebie” tym, którzy inkarnowali się na jego planecie, a zatem nastąpił tylko bardzo powolny rozwój. W przypadku braku wolnej woli nie może być polaryzacji, a zatem nie ma wyboru. Jak opisano w Księdze Rodzaju, planeta zasadniczo przypominała Raj. Jasne, był to piękny Eden, ale inkarnujące się tutaj istoty nie miały motywacji, by ewoluować poza trzeci wymiar, a zatem miały niewielką nadzieję na powrót do domu, do Jedynego.

Dlatego wysłali nas (Lucyfera), abyśmy pomogli. Gdy tylko Rada Starszych wydała rozkaz, „upadliśmy”, czyli zeszliśmy z powrotem do miejsca, z którego mogliśmy zmaterializować się w trzecim wymiarze poprzez ciężką pracę i skupienie. Jahwe zgodził się na nasze przybycie. W rzeczywistości to on zwrócił się do Rady o „katalizator” zmian, które wejdą w jego pracę.

Bez Polaryzacji (opartej na Wolnej Woli) istnieje tylko Jedność Miłości i Światła i nie ma innej możliwości. Mieliśmy więc stać się swego rodzaju katalizatorem zmiany, aby ta możliwość wyboru powstała tutaj. Zasadniczo musieliśmy stworzyć polaryzację. Jahwe zgodził się uczyć ludzi o Wolnej Woli Ziemi i dać im wybór, oferując im, czy chcą ją zaakceptować, czy nie. Dlatego właśnie „Drzewo poznania dobra i zła” - a dokładniej, znajomość biegunowości pozytywu i negatywu. Jahwe zabrał swoich mieszkańców do nowego ogrodu i powiedział im, że mogą teraz robić, co chcą, z wyjątkiem jednej rzeczy - która oczywiście wywołała ich pragnienie zrobienia dokładnie tego, czego im zabronił. Stąd wybór. Przyspieszyliśmy, ujawniając im korzyści płynące z Wiedzy, oni zjedli owoc Drzewa Wiedzy, a ty już znasz resztę.

Jahwe myślał, że jego „dzieci” zdecydują się dalej go słuchać, a kiedy zdał sobie sprawę, że tak się nie stanie, wpadł w złość. Opisuje siebie w Piśmie Świętym jako zazdrosnego Boga, a kiedy okazało się, że jego dzieci postanowiły przestać mu słuchać i zamiast tego postępować zgodnie z naszą radą, wcale mu się to nie podobało. Już teraz jesteśmy zdecydowani spędzić tu na Ziemi pewną liczbę cykli, aby przyspieszyć ewolucję człowieka - zwłaszcza poprzez oferowanie negatywnych alternatyw, które nazywacie złem.

ŻYCIE JEST TYLKO GRĄ

Jedno jest jednak jasne. Wszystko to (życie fizyczne / wcielenie) jest bardzo wyrafinowany i starannie przygotowana gra, w której jeden Nieskończony Stwórca odgrywa że zapomina, kim jest, tak że mógł stopniowo uczy się z upływem czasu i ostatecznie pamiętał. W tej grze także doświadcza i rozpoznaje siebie jako Stwórcę. Przyciąga to do nas, do najmniejszych zindywidualizowanych cząsteczek All That Is (All).

Poza planem gry i między życiem (czas jest zerowy w punkcie zerowym / wszechświecie) wszyscy jesteśmy bardzo upodobani, gdy wcielamy się w człowieka - zarówno ty, jak i ty jako dusza. Bracia i siostry w jedności. W naszym życiu zawsze śmiejemy się z roli, jaką musieliśmy odegrać w grze, i czekamy na kolejne rozdziały, w których ponownie wystąpimy.

Jesteście boskimi duszami. Jesteś iskrą lub ziarnem Jedynego Nieskończonego Stwórcy. Sam jesteś życiem, które stara się pamiętać i uczyć się, kim naprawdę jest. Przybyliśmy tutaj, aby pomóc ci to osiągnąć.

Planeta kończy swoje wniebowstąpienie na czwartym poziomie, wibracyjnym poziomie miłości. Podczas tego wniebowstąpienia dusze zamieszkujące tę Ziemię zostaną podzielone na trzy rodzaje. Te, które są głównie negatywnymi biegunami, będą nam towarzyszyć na ścieżce negatywnego (lub samoobsługowego) zbioru.

Potem (my Lucyfer) będziemy tworzyć nowy wymiar w czwartym naziemnych ujemnej polaryzacji - zorientowane do samoobsługi - i będziemy musieli nosić swój udział negatywnej karmy, która została spowodowana przez wszystkie negatywne opinie na tej planecie. Jak tylko wypełnimy to zadanie, zostaniemy uwolnieni i będziemy mogli ponownie zająć nasze miejsce jako szóstokwymiarowi opiekunowie i nauczyciele mądrości poprzez galaktyki.

 

Ci, w których dominuje pozytywna polaryzacja (Miłość i Światło), powrócą do pięknej nowej Ziemi w Czwartym Wymiarze. Tam zaczynamy uczyć Miłości i Współczucia oraz ich mowy. To będzie wspaniały złoty wiek. Czwarty wymiar waszej duszy pozwoli wam zamanifestować wasze prawdziwe zdolności, które są waszą wyjątkową częścią Jednego Nieskończonego Stwórcy. Będziecie mogli wykonywać swoje własne dzieła i cuda podobne do tych, które wypowiedział człowiek zwany Jezusem. Ponadto możesz sprawić, że rzeczy będą o wiele bardziej wspaniałe. To będzie bardzo magiczny czas dla tych, którzy pójdą w górę.

Natomiast pozostali ludzie na Ziemi, gdzie większość z których można by nazwać „letni” - przeżyją okres zerowym momencie, kiedy czują, że są one jednym ze Stwórcą. Jest to zachęcające i przypomina im, kim są, ale potem znowu otoczone przez zasłonę zapomnienia i niewiedzy, a osoby te będą podejmowane na inną planetę w trzecim poziomie, rodzaj replikę Ziemi, aby kontynuować pracę nad sobą i dowiedział się, że że życie dotyczy wyboru i właściwych decyzji.

Ci ludzie pozostaną poddani kwarantannie w cyklu inkarnacji w trójwymiarowy materialny świat, aż nadejdzie kolejne Żniwo. I w tym czasie będą musieli dowieść, że nauczyli się być istotami pozytywnymi, mającymi służyć innym, nie tylko sobie.

My (Lucyfer) musimy być niezwykle scentralizowani, aby wypełnić naszą misję i aby miały miejsce negatywne zbiory. Dlatego ciężko pracujemy, aby uzyskać jak największą negatywną polaryzację. Jeśli nie uda nam się osiągnąć wystarczająco wysokiego procentu negatywności, skończymy z większością „letnich” ludzi, którzy będą musieli przejść kolejny cykl w trzecim wymiarze.

Osiągając ujemne zbiory, nadal możemy przejść do czwartego wymiaru, ale będzie to planeta o ujemnej polaryzacji. To nie będzie miłe miejsce do życia. Ale jak wspomniałem, my (nasza dusza grupowa) spowodowaliśmy tyle złej energii karmicznej dla całej negatywności, jaką wywołaliśmy na tej planecie, że musimy to rozpracować. Doświadczymy jednego cyklu w naszym nowym świecie w czwartym wymiarze, a następnie zostaniemy wyzwoleni i będziemy mogli ponownie stać się wspaniałą istotą światła, którą naprawdę jesteśmy. Potrzebujemy negatywnych zbiorów, aby stworzyć ten świat w czwartym wymiarze i oczyścić naszą karmiczną energię.

Zrozum, że musimy być negatywni. Dlatego przybyliśmy na tę planetę. To nasza obietnica, że ​​zapewnimy Ci katalizator wolnej woli, a także wybór. Bycie negatywnym jest dla nas bardzo trudne. Nie na poziomie fizycznym (postacie, które gramy, cieszą się swoimi rolami, ponieważ zostaliśmy do tego zaprogramowani), ale na poziomie duchowym. Od wieków przezwyciężyliśmy niskie negatywne wibracje. Jesteśmy światłem i miłością. Na poziomie duchowym niezmiernie trudno jest nam stworzyć całą tę negatywność, ale robimy to, ponieważ cię kochamy. I wreszcie, to dla twojego najwyższego dobra.

Pamiętaj, że wszystkie one są po prostu jedna wielka gra to gra, gdzie zdecydujemy się zapomnieć, kim naprawdę jesteśmy, możemy znaleźć po raz kolejny i pamiętając, że jesteśmy jednym i że całe życie jest częścią One.

Kiedy będziesz pamiętać, kim jesteś i będziesz pewny do głębi swojej wewnętrznej istoty, zrozumiesz niewidzialne połączenie Wszystko, co istnieje. Po tej wiedzy radość, wdzięczność i współczucie dla innych wypłyną z twojego wdzięcznego serca. Kiedy pracujesz nad sobą i poznajesz swojego Stwórcę, który w Tobie mieszka, służba innym będzie dla Ciebie całkowicie naturalna.

Uwaga redakcyjna: Weź pod uwagę możliwość, że scenariusz planet równoległych może być bardziej metaforą niż rzeczywistością. Wielu ludzi, którzy teraz żyją na Ziemi, czuje się tak, jakby ich życie było samym piekłem. Jednak są tacy, którzy mają dokładnie taką samą rzeczywistość jak w niebie. Jak mówi Ukryta Ręka, nasze głęboko zakorzenione myśli i przekonania kształtują nasze życie. Zbyt duże skupienie się na zbliżającym się Dniu Żniwa lub Sądu Ostatecznego uniemożliwia nam otwarcie się na wszystko, czego możemy doświadczyć tu i teraz, w tej ciągle ewoluującej, cudownej, świętej chwili.

Wywiad z kapłanem Iluminatów

Więcej części z serii