Dr. Miloš Jesenský: Kilka pytań do literatury faktów

16. 12. 2017
V międzynarodowa konferencja egzopolityki, historii i duchowości

Dr. Miloš Jesenský se zajmuje się bardzo szerokim zakresem tematów dotyczących tajemnic, tajemnic, cywilizacji pozaziemskich. Jest ważnym i cenionym publicystą literatury faktów nie tylko w kraju na Słowacji, ale także za granicą (Czechy, Polska). Za swoją dotychczasową pracę otrzymał wiele ważnych nagród.

Sueneé: Czytałem na twojej stronie, że jesteś fanem Ericha von Dänikena. Wielu badaczy w dziedzinie tajemnic historii i zjawisk and UFO twierdzi, że dopiero poznając EvD i jego książki, zdecydowali się pójść za jego przykładem i sami zbadać szczególne zjawiska tego świata. Jaki był twój motyw, by zająć się zjawiskami wykraczającymi poza oficjalną naukę? Może też Däniken lub jakieś osobiste doświadczenie? Jak EvD wpłynęło na ciebie pod tym względem?

Dr. Jesenský: Praca Ericha von Dänikena miała zasadniczy, decydujący wpływ na mój kierunek twórczy, ponieważ „Wspomnienia przyszłości” były jedną z pierwszych książek, które przeczytałem na ten temat. Chociaż księgarnie oferują dziś stosunkowo szeroki wachlarz literatury na temat cywilizacji pozaziemskich i ogólnie tajemnic, nadal fascynuje mnie sposób, w jaki ta książka została napisana, oraz bezpośredni Kopernikan, który zwraca się do kwestii istnienia inteligentnego życia w kosmosie w ciągu ostatniego półwiecza. Książki Ericha von Dänikena należą do najlepszych, jakie do tej pory zostały opublikowane, a ponieważ światowej sławy autor wciąż posiada niespotykaną dotąd energię twórczą, wciąż zaskakuje nas innymi zaskakującymi odkryciami lub odważnymi refleksjami na temat pozaziemskich wizyt na naszej planecie. Jednak moim literackim wzorem do naśladowania był i nadal jest Ludvík Souček, którego obszerna praca wciąż inspiruje zarówno złożoność ujawniającą renesansowy zakres zainteresowań autora, jak i wysokie walory literackie obróbki, co niewątpliwie przekonuje nas, że są to mistrzowie, na których kilka pokoleń przygotowywało się poza codziennym życiem.

Sueneé: Zauważyłem Twoje zainteresowanie hollywoodzkim serialem The X-Files. Czy jest jakaś historia, motyw, temat lub konkretny odcinek z całej tej filmowej sagi, który uważasz za najważniejszy? Coś, co najbardziej Ci się spodobało?

Dr. Jesenský: Archiwum X to niezwykłe zjawisko drugiej połowy lat 2000., ale ich aktualność sięga naszych czasów. W czasach największej popularności spekulowano, że jest to przemyślane przygotowanie mediów dla opinii publicznej do ogłoszenia ważnego odkrycia, takiego jak długoterminowe tajne projekty oparte na wykorzystaniu technologii pozaziemskiej, jak donosi Philip Corso w „The Day After Roswell” lub bardzo podstawowe informacja, że ​​nie jesteśmy sami we wszechświecie, byliśmy i nadal jesteśmy, obserwowani lub odwiedzani i tak dalej. I wiele się wydarzyło - pamiętajmy o licznych pojawieniach się kręgów zbożowych, przełomowych odkryciach dotyczących uprowadzeń opartych na hipnozie regresyjnej, czy przypadkach z drugiej strony zjawisk paranormalnych, takich jak okaleczenia. Jednak około XNUMX roku, kiedy spodziewano się ważnego oświadczenia, nic podobnego się nie wydarzyło. Wydaje się, że zainteresowanie opinii publicznej przygasło, część badaczy straciła aktywne zainteresowanie i mimo procesu ujawniania dokumentów, które dowodzą np. Istnienia tajnych projektów, wszystko wróciło do starych, czyli bezproblemowych ścieżek. Ale czy tak jest naprawdę? Czy to nie wydaje się samo w sobie zjawiskiem paranormalnym? W tym, co seria X-Files jest nadal aktualna w swoim przesłaniu, istnieje odważne poszukiwanie prawdy, nawet jeśli powinna ona być „tam”. Przełamywanie stereotypów w myśleniu, niezadowolenie z pobieżnie podawanych „oficjalnych” wyjaśnień, angażowanie się, może ryzykowanie odrobiny dyskomfortu w życiu i nie zapominanie, że każdy z nas może być prywatnym badaczem, bo to niekoniecznie wymaga dyplomu akademickiego. zawieszony na ścianie, ale naturalna ciekawość człowieka jest już wystarczającą kwalifikacją.

Sueneé: Szczególny przypadek z serii Akta X. to ostatni serial nakręcony i zaprezentowany w 2016 roku. Jego pierwsza i ostatnia część poprzez postać Krótko mówiąc, Mulder wyjaśnia czarne operacje wokół ET w tym wyrafinowany motyw dyskredytujący. Widziałeś to? Czy to też brzmi jak program podprogowy? Co powiesz na pomysł, że niektóre hollywoodzkich filmów (X-Files, Stargate, Star Trek, Bliskie spotkania trzeciego stopnia, ... itd) Schować prawdziwą wiadomość, czy raczej one pełnić rolę liderów opinii ukrywa?

Dr. Jesenský: Dziesiąta seria Aktov X emisja w zeszłym roku to niezwykłe zjawisko i wierzę, że powrót Muldera i Scully'ego na ekrany telewizyjne z pewnością nie jest tylko zbiegiem okoliczności. Oprócz nostalgii zapewnia ważny wgląd w to, jak obaj bohaterowie prawdopodobnie funkcjonowaliby w dzisiejszych czasach mediów i technologii cyfrowej. Zdecydowanie nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że przesłanie serialu "Nikt nigdy!" już nieaktualne, dziś jest bardziej aktualne niż kiedykolwiek wcześniej. Piszę o tym w mojej książce "Ciemny horyzont", ponieważ jestem poważnie zaniepokojony, jak szybko ludzie, którzy wyrażają swoje nonkonformistyczne opinie, są naznaczeni etykietami spiskowców. Zamiast uruchamiania 21. wieki poszerzyły swoje mentalne lub duchowe horyzonty, tworzymy listy witryny spiskowe a my chcemy być lepsi niż średniowieczna inkwizycja z jej indeksem zakazanych ksiąg! A może zaczyna się ciemny wiek, tym razem w technologii cyfrowej?

Sueneé: Dzięki za wywiad! :) Czekamy na nagranie Twojego wykładu w Trnawie i innych rozmów z tobą.

Sueneé: Czy osobiście doświadczyłeś bliskiego spotkania (pierwszego, trzeciego lub piątego rodzaju), czy to na żywo, czy w świecie astralnym?

Dr. Jesenský: Nie, nie miałem takiego doświadczenia i dlatego od lat staram się to wyjaśnić. Zapewne dlatego, że nie doświadczyłem tego sam, czuję potrzebę spotkania się ze świadkami lub badaczami tych wydarzeń, a żadna książka czy program dokumentalny nie pozostawia mi zimna.

Sueneé: Czy osobiście spotkałeś się z wiarygodnymi świadkami (byłymi pracownikami rządowymi, wojskowymi itp.), Którzy byli gotowi zeznawać w Twoim imieniu (nawet anonimowo) i składać zeznania lub dowody fizyczne (dokumenty, nagrania audio, wideo, rzeczy materialne)?

Dr. Jesenský: Tak, poznałem kilka. Na przykład wspominam o spotkaniu z oficerowie węgierskiej obrony przeciwlotniczej Jánosom Szabóm a András Topos na Międzynarodowej Konferencji Połączenia Kosmiczne w 2000 r. w Budapeszcie. Obaj, według ich zeznań, mieli przeżyć uprowadzenie UFO podczas lotu helikopterem podczas manewrów NATO. Albo mój przyjaciel i współautor, kapitan emerytowany Robert. K. Leśniakiewicza, który po zakończeniu kariery żołnierza zawodowego zaczął całkowicie poświęcić się wojskowemu badaniu kilku wspaniałych incydentów z UFO na terenie Polski lub przez obserwacje USO na Morzu Bałtyckim.

Sueneé: Zjawisko UFO i 2. II wojna światowa. Wydaje się, że te dwie kwestie są ze sobą ściśle powiązane. Naziści (zwłaszcza tajne stowarzyszenia wokół SS) interesowali się okultyzmem, technologiami pozaziemskimi i starożytną historią (Wedami). Mówi się, że udało im się uzyskać plany budowy latających spodków Haunebuktóre, nawiasem mówiąc, miały powstać tuż za Pragą. Czy znalazłeś coś ciekawego w tej dziedzinie - wyjątkowego, o którym niewiele wiadomo?

Dr. Jesenský: To bardzo obszerny temat, który wraz z Robertem Leśniakiewiczem poruszyliśmy w dwóch, wielowydaniowych książkach „Wunderland: pozaziemskie technologie III Rzeszy” i „Wunderland: Uderzenie Zygfryda”. Niedługo minie dekada od premiery tego ostatniego, ale bardzo się cieszę, że badacze, którzy zajmowali się tym tematem w ostatnich latach, zasadniczo potwierdzają słuszność naszych wniosków, że nazistowscy inżynierowie starali się zbudować dysk samolot w Protektoracie i odbyli pierwsze loty wokół Pragi. Od tego czasu pojawiło się wiele innych ciekawych faktów - ostatnio chciałbym zwrócić uwagę na serię książek Igora Witkowskiego „Prawda o Wunderwaffe” czy „Największą tajemnicę III Rzeszy” Milana Zacha Kučery, które są wydawane przez wydawnictwo AOS. I nie możemy zapomnieć o człowieku, który stał na początku tych śledztw - Ludvíku Součku, który swoje odkrycia w czasach głębokiego socjalizmu zakamuflował w powieści „Sprawa bursztynowej komnaty”.

Sueneé: Perspektywa zainteresowania starożytną technologią opisaną w tekstach wedyjskich i pewną obsesją okultyzmu - to pytanie, jakie były dla ciebie prawdziwe motywy drugiej wojny światowej?

Dr. Jesenský: Jacques Bergier i Louis Pauwels już poprawnie zidentyfikowali okultystyczny charakter tego światowego konfliktu w „Dawn of Magicians”. To było coś więcej niż tylko zderzenie ideologii. Na tle walki politycznej i militarnej doszło do makabrycznego konfliktu magicznego, a naziści stanęli po stronie ciemności. Chociaż oficjalni historycy raczej się z tym nie zgodzą, ośmielam się bronić tezy, że zniszczenie nazizmu wymagało czegoś więcej niż klęska militarna i dziesięcioleci denazyfikacji. Cóż to takiego, że bez końca demontujemy uzbrojenie lub sprzęt wojskowy rywalizujących mocarstw, ale mówimy tylko ostrożnie o mrocznych rytuałach SS i chociaż wspominamy o różnego rodzaju jednostkach specjalnych, czy nie myślimy o magach bitewnych? Ukryte, rzeczywiste motywy przeciwników Hitlera na Wschodzie są również w dużej mierze nam nieznane i nie dotyczyły tylko odwrócenia wojny czy walki o wyzwolenie narodowe. Piszę o tym w książce „Czarnoksiężnik Kremla”, która ukaże się w następnym roku wraz z „Wysłannikiem z ciemności” w jednym tomie i pod wspólnym tytułem, który charakteryzuje zarówno Hitlera, jak i Stalina: „Posiadanie”.

Sueneé: W innym wywiadzie wspomniał Pan o znaczącym odkryciu na Słowacji, zwanym odkryciem „słowackiego Tutenchamona”. Jestem zaskoczona. Słyszę o czymś takim i czytam po raz pierwszy.

Dr. Jesenský: Wyraziłem to jako metaforę, aby scharakteryzować znaczenie tego odkrycia, ponieważ czuję, że wciąż znajduje się ono na obrzeżach interesu publicznego. Odpowiedzi są minimalne, choć jest to unikalne w Europie Środkowej. Przypomnijmy podstawowe fakty: w 2006 roku w Matejovcach koło Popradu odkryto genialnie zbudowany grób szlachcica z końca IV wieku. Podczas odsłonięcia jego części zebrano w blokach ziemi i zabrano na badania do Archäologisches Landesmuseum w Szlezwiku, łącznie w Niemczech znaleziono ponad dwanaście ton materiału. Odłóżmy teraz na bok pytanie, czy ta sama procedura byłaby stosowana, gdyby była to znalezisko w Czechach, czy inna specyfika słowacka, i skupmy się na szczątkach szkieletu 4-letniego, niewątpliwie ważnego człowieka, pochowanego z bogatym wyposażeniem grobowym. Według analizy DNA zmarli pochodzili z obszaru położonego gdzieś między Wołgą a Uralem, stosunkowo niejasne wskazanie pochodzenia uzupełnia odkrycie pochodzące z zawartości strontu w materiale osteologicznym, które spędził większość swojego życia między dzisiejszymi Vrútkami a Popradem. Na korytarzu dowiedziałem się, że najnowsza archeogenetyka identyfikuje go jako Vandala, co w naszym kraju jest politycznie poprawne jako „Niemiec”, częściowo prawdopodobnie dlatego, że prawie wszystkie badania odbywały się w Niemczech. Tutaj jednak również podejrzewamy akty archeologiczne X. Chociaż autorzy pierwszych doniesień o znalezisku dają do zrozumienia, że ​​będzie to odkrycie, które na wiele sposobów nadpisze naszą historię, pozostała cisza. Być może dlatego, że niektórzy nonkonformistyczni historycy odważyli się już utożsamić Wandali ze Słowianami. I nadal nie jest to zbyt częste w naszym kraju…

Sueneé: 30.11.2017 listopada XNUMX r. W Trnavie odbył się wykład związany z Państwa nowo wydaną książką Największe tajemnice i tajemnice Słowacji. Czy możesz przynieść nam więcej jej treści? Jaka jest największa tajemnica związana ze Słowacją?

Dr. Jesenský: Książka "Największe tajemnice i tajemnice Słowacji„To praca zbiorowa, do której oprócz mnie przyczynili się trzej inni współautorzy. Na potrzeby tej ekskluzywnej, bogato ilustrowanej publikacji o wybranych tajemnicach między Tatrami a Dunajem przygotowałem rozdziały o latającym mnichu Cyprianie, genialnym wynalazcy szachownicy barona Wolfganga Kempelenie, czy bratysławskim robinsonie Karol Jetting. cuda religijne, a także rozwiązany dylemat czy Jules Verne i Abraham Stoker zostali na Słowacji. Równocześnie w tym wykładzie przedstawię moje dwie kolejne książki „Dark Horizon”, inspirowane mroczną mitologią z serii „Acts X” i „Far Mission”, które omawiają nie tylko istnienie kosmitów, ale przede wszystkim stosunek światowych religii, czyli chrześcijaństwa do istnienia inteligentnego życia w kosmosie. z późniejszymi rozważaniami teologicznymi.

Podobne artykuły