Los odwiedzającego Aljošenkę

6 21. 03. 2024
V międzynarodowa konferencja egzopolityki, historii i duchowości

Kysym Krasnolud Aljoshenka

W latach dziewięćdziesiątych wiele mediów opublikowało reportaże, w tym fotografie, na temat odwiedzających do obszaru Kaszmiru. Dziwna historia o maleńkim stworzeniu, które pojawiło się znikąd w małym miasteczku w regionie Czelabińska i nosiło imię Alyoshenko, nie pozostawiło nikogo obojętnym. Skąd przybył, do dziś pozostaje tajemnicą. Naukowcy i ufolodzy od 20 lat próbują rozwiązać zagadkę, ale nie osiągnęli jeszcze konsensusu. Czy była to mutacja genetyczna, czy istota pochodzenia pozaziemskiego?

Czy odwiedzający Kyštym pochodzi z innej planety, czy mutant?

W 1996 roku w mieście Kyštym na Uralu odkryto ciało stworzenia bardzo podobnego do humanoida. Wysokość zmumifikowanego ciała wynosiła nieco ponad 20 cm, kolor skóry był szaro-zielony, a na brzuchu i biodrach widoczne były żółtawe plamy. Kończyny, kręgosłup, ramiona i żebra wyglądały jak niedorozwinięte dziecko. Jednak po dokładnym zbadaniu nie znaleziono płatków uszu, genitaliów ani pępka. Bardzo niezwykła była budowa czaszki, która miała kształt hełmu, a część mózgu składała się tylko z czterech płaskich kości czaszki, w przeciwieństwie do człowieka, który składa się z sześciu gatunków Czy gość z Kyšty pochodzi z innej planety lub z mutanta?kości płaskie - niezależnie od deformacji czy mutacji. Kilkopodobny występ rozciągający się od korony przez środek całej części twarzowej, bez dolnej szczęki. Jednak przypuszczenie, że może to być płód po poronieniu, jest sprzeczne z budową kości, które w tym przypadku powinny być chrzęstne, ale zostały w pełni rozwinięte w blaszki kostne. Miejscowi wielokrotnie zwracali się do Akademii Nauk o zbadanie tego odkrycia, nie odpowiadając…

Ciało zostało znalezione w domu TV Prosvirinová, kobieta cierpiała na chorobę psychiczną i często przebywała w klinice psychiatrycznej. Podczas jej nieobecności malutkie stworzenie zmarło z głodu. Według jej synowej, kobieta znalazła półżywe stworzenie na miejscowym cmentarzu, gdy szalała burza. Pragnęła go i zabrała go do siebie. Nazywała go Alyoshenka i traktowała jak swoje dziecko. Wkrótce wszyscy sąsiedzi i krewni Tamary Wasiljewnej mieli okazję zobaczyć nowego mieszkańca domu. W rozmowie z Olgą Rudakovą, korespondentką lokalnej gazety Kyštymskij rabočij, synowa pani Prosvirin powiedziała, że ​​jej teściowa karmiła stworzenie karmelami i białkiem ze skondensowanego mleka i cukru. „Zobaczyłem niewielki strup, makową główkę, dziurę zamiast ust i brakujący podbródek. Patrzył bez mrugania, gwizdał lub jęczał - możliwe, że oddychał w ten sposób. Miałem ze sobą świeży ser, a on go zjadł ”. Praktycznie w tym samym czasie, gdy umarł Aloszenko, w szpitalu zmarła również Tamara Wasiljewna.

Ciało stworzenia wędrowało następnie z rąk do zaciekawionych mieszkańców, aż dotarło do Vladimira Bendlina, który wówczas pracował jako śledczy. Następnie napisał raport o niezwykłej zmarłej i przekazał go swoim przełożonym. Nie spotkał się jednak ze zrozumieniem, raport nie został uwzględniony w sprawach i nie otrzymał numeru akt. Bendlin sam rozpoczął dochodzenie, sfotografował mumię na czerwonym materiale, 13.8.1996 sierpnia XNUMX roku nakręcił film o policji i zmierzył humanoida.

Następnie odwiedził z nim ekspertów. Ginekolog I. Yermolaeva uznał, że był to przedwczesny płód, ale jej patolog S. Samoshkin zdecydowanie się z nią nie zgadzał. Samoškin zasugerował wysłanie organu w celu uzyskania ekspertyzy i analizy DNA do Instytutu Medycyny Sądowej. Jednak policja nie chciała mieć nic wspólnego z zaleceniami ich śledczego i patologa. Ostatecznie Bendlin został zmuszony do przechowywania małego humanoida w lodówce w domu

Vladimir Bendlin przekazał swoim znajomym jego rady i zwrócił się do ufologów społeczeństwa Kysym Krasnolud AljoshenkaGwiazdowa Akademia UFO - kontakt według metody Zolotowa w mieście Kamensk-Uralskij. W rzeczywistości przybyła grupa ludzi kierowana przez G. Semenkova. Po tym, jak śledczy zajmowali się nauką i Kysym Krasnolud Aljoshenkaz pseudonaukowymi wyrażeniami i przekonując go o znaczeniu ich organizacji, Semenkova zabrała mumię i cała grupa wyszła… Od tego momentu ciało zaginęło. Po opublikowaniu w mediach doniesień o Rosjaninie Aloszence, zaczęli szukać Semenkowa - z takim samym zerowym sukcesem.

Dopiero po kilku latach udało się ją spotkać znanemu ufologowi Michaiłowi Gernštejnowi. Ale nawet osobiste spotkanie nie pomogło. Semenkova twierdziła, że ​​stworzenie jest nadal badane i opublikuje wyniki po zakończeniu wszystkich testów. Podsumowując, niejasno wskazała, że ​​dochodzenie było prowadzone przez odpowiedzialne organy.

Badacz Bendlin, na szczęście, miał dwie kasety z filmem wideo, w którym odnotowano również zeznania Prosviriny i jej synowej, zdjęcia i pomiary:

  • Wysokość: 24 cm
  • długość rąk: 8 cm
  • szerokość czaszki: 4 cm
  • szerokość miski: 3 cm

Po wiadomościach o Aloszence, które obiegły świat, z Bendlinem skontaktowali się japońscy dziennikarze z telewizji Nippon. Pan Bendlin wręczył im bezpłatnie kasety. Japońska telewizja wypuściła później film „Śladami obcego obcego” i zarobiła przyzwoite pieniądze od gościa Kystym.

Co ciekawe, na drugim końcu świata, na pustyni Atakama, później znaleziono ciało prawie to samo stworzenie, którą zbadał Steven Greer.

W Rosji istnieje organizacja Kosmopoisk, stowarzyszenie naukowo-badawcze zajmujące się anomalnymi zjawiskami. W 2004 roku pod przewodnictwem V. Černobrovova udali się na wyprawę do miasta Kyštym. Kysym Krasnolud AljoshenkaNaukowcom udało się znaleźć materiał genetyczny Alajenki w pieluchach, w które Prosvirin owinęła swoją małą podopieczną. Próbki przewieziono do Moskwy, a trzy niezależne instytucje przeprowadziły testy genetyczne. Jeden z tych testów został przeprowadzony na Uniwersytecie Łomonosowa na Wydziale Chemii Biofizycznej, gdzie wykazano, że w próbkach nie wykryto ludzkich genów. Jednak Instytut Genetyki Ogólnej stwierdził, że próbka odpowiada ludzkiemu DNA z licznymi zmianami w rozwoju.

Więc jaka jest prawda, czy Alyoshka jest ludzkim strzyżonym mutantem? Mutacja w tych miejscach nie byłaby nierozsądna. Kyštym znajduje się prawie w epicentrum skażenia radioaktywnego po wypadku, który miał miejsce w 1957 roku w zbiorniku na odpady jądrowe w elektrowni Czelabińsk-40 i zanieczyszczał ten teren przez bardzo długi czas.

Kosmopoisk kontynuuje poszukiwania

Cosmopoisk ponownie pojechał do Kyštym w połowie lata 2015 roku, przyjechało kilkudziesięciu badaczy z różnych części Rosji. Ich głównym zadaniem było zdobycie większej ilości informacji o humanoidzie znanym jako Alajenka. W ostatnich latach członkowie Cosmopoisk odwiedzali Kyštym, zbierali informacje i na bieżąco testowali hipotezy.

Lider projektu, Wadim Czernobrow, podsumował to, co zostało zebrane w tym czasie w celu złożenia zeznań. Dowiedzieli się, że w tamtym czasie Alyoshenko nie był jedynym tego typu nagranym w tych miejscach. 20 - 4 podobnych stworzeń zaobserwowano 5 lat temu. Kosmopoisk poszukuje obecnie lokalnych osadników, którzy mogliby udzielić bardziej szczegółowych informacji. Okazało się, że wydarzenia z 1996 roku były znacznie bardziej skomplikowane, niż wcześniej sądzono: najpierw kilka takich stworzeń widziano w rejonie jeziora Anbash, potem pojawiły się one we wsi Kalinowo i innych wioskach. Dwa Kosmopoisk kontynuuje poszukiwaniaKilka tygodni później Aloszenkę znaleziono w domu mieszkańca Kyštym i tylko ta informacja dotarła do mediów.

Ponadto jeden z miejscowych powiedział badaczom, że w 1996 roku widzieli spadający meteoryt o niezwykłym kształcie. Opisał przedmiot jako wydłużone srebrne cygaro. Świadek powiedział także, że podczas jesieni meteoryt wypalił dziury w kilku drzewach. Nie odpowiada to jednak „zachowaniu” meteorytów i istnieje duże prawdopodobieństwo, że był to sztuczny obiekt, być może pochodzenia pozaziemskiego. Kiedy badacze przeanalizowali dziury w drzewach, byli w stanie określić kąt uderzenia obiektu. Przeleciał przez Kyštym w kierunku Śnieżińska. Poszukiwania śladów nieznanego obiektu i „krasnali” będą kontynuowane.

Nad brzegiem jeziora Anbaš odkrywcy wybudowali pomnik dla uroczego gościa. Wyprodukowany przez członków ekspedycji i dał mu wygląd Aljošenky, jak opisane przez świadków. Obok niego postawili latający spodek.

W przyszłości Stowarzyszenie Kosmopoisk planuje nie tylko kontynuować badania w Kyštym, ale także wyprawę do Ameryki Południowej, gdzie przed laty odnaleziono ciało humanoida, bardzo przypominającego Aloszenkę.

Podobne artykuły